Konsekwentny wzrost od początku sesji pozwolił WIG20 wejść w obszar świecy utworzonej 19 grudnia. To ona stanowi grudniowy szczyt indeksu, z zamknięciem przy 1847 pkt. i maksimum przy 1869 pkt. i wyznacza najbliższy opór. Jednak wydaje się, że niedźwiedzie nie będą w stanie zewrzeć szyków i nie zatrzymają byków na tym poziomie. Silniejszego oporu upatruję w przedziale 1900-1925 pkt., więc możliwe jest dojście rynku bez zatrzymania właśnie do tego obszaru i dopiero tam wystąpienie głębszej korekty. Z jednej strony wieszczenie spadków w obliczu tak silnego rynku jest obarczone bardzo dużym ryzykiem, z drugiej 50% zniesienie całej fali spadkowej powinno zrobić wrażenie na bykach i przynajmniej je zatrzymać na jakiś czas, by umożliwić ?przegrupowanie sił? i zwarcie szyków. Wiele może zależeć od zachowania się giełd zagranicznych, które było katalizatorem ostatniej korekty, a tym razem może zadziałać w odwrotnym kierunku.
Obroty utrzymują się na bardzo przyzwoitym poziomie, przekroczyły 125 mln zł.
Wiele spółek notuje znaczne wzrosty. Wśród nich są przede wszystkim przedstawicielki branży komputerowej, które do tej pory nie mogły zdyskontować piątkowej zwyżki na Nasdaq. Optimus i Prokom zyskują po ponad 5%, Softbank, Computerland oraz Comarch po około 4%. Ale i kilka innych dużych firm znacznie rośnie. Netia o 5%, Agora o 4%, Elektrim o 3,5%.
W związku z tym, że nadal nie ma sygnałów opuszczenia rynku, zalecić można tylko trzymanie akcji.
Krzysztof Stępień
