Dzisiejsza sesja powinna przynieść wzrost indeksów, który szacujemy w granicach 1%. Będzie to głównie efektem braku większych zagrożeń oraz tego, że dzisiejsza sesja jest ostatnią w tym roku. Jest to więc ostatnia szansa na poprawę wyceny w bilansach funduszy. Do dobrych nastrojów na GPW powinna przyczynić się także wczorajsza sesja na Wall Street, która przyniosła kolejny wzrost indeksów. Obecnie wiele wskazuje na to, że podobnie zachowa się giełda na Wall Street w czasie sesji dzisiejszej.

Ze względu na oczekiwane przez inwestorów obniżki stóp, zarówno w USA, jak i w Polsce wydaje się, możemy liczyć w tym roku na wystąpienie efektu stycznia. Dość bliskim zagrożeniem dla obecnych, dobrych nastrojów, są dane dotyczące deficytu obrotów bieżących za listopad, które będą ogłaszane w pierwszy wtorek przyszłego roku.