Indeks funduszy podczas pierwszej sesji w nowym tysiącleciu zachowywał się podobnie jak w czasie poprzednich kilkunastu sesji, umacniając się w przedziale 59?60 pkt. Ta stosunkowo długa konsolidacja, której towarzyszą bardzo liczne białe świece, jest korzystna dla byków i potwierdza fakt, że to one powoli zdobywają przewagę. Analiza średnich kroczących również potwierdza optymistyczny obraz. SK-15 wzrasta, podążając za indeksem NIF i coraz bardziej zbliża się do SK-45, która z kolei hamuje impet spadku. Jednak o jakimś poważniejszym ruchu wzrostowym nie można na razie mówić. Oczywiście, może on wystąpić, ale warunek jest jeden ? NIF musi skutecznie uporać się z oporem, jaki niedźwiedzie postawiły na wysokości 61?62 pkt. Opór ten dodatkowo wzmacnia luka z połowy listopada na tygodniowym wykresie świecowym i jest to poziom 61?61,7 pkt. W ostatni piątek NIF zdołał pokonać ostatnią już linię oporu łączącą wierzchołki świec z 25.09 i 13.12 i dla pozytywnego obrazu technicznego tego rynku konieczne jest pozostanie ponad nią. Sytuacja wskaźników technicznych jest jednoznacznie neutralna i potwierdza trend boczny, jaki widzimy tu od kilku tygodni. MACD powoli zbliża się do linii równowagi i jej test zapewne będzie czytelnym sygnałem zakończenia średnioterminowej korekty lub dalszej jej części.

ROBERT CICHOWLAS

Analityk