Na dzisiejszej sesji WIG20 przebił przyspieszoną linię trendu wzrostowego, potwierdzając jej ważność jako opór powracając w dzisiejszych notowaniach ciągłych do niej (poziom 1810 ? 1815 pkt.). Luka bessy dodatkowo zwiększa wagę dzisiejszego spadku jako osłabienie byków i zmianę krótkoterminowej tendencji na GPW. Niedźwiedziom nie pomagają natomiast obroty, które były najniższe od ponad dwóch miesięcy. To właśnie obserwacja wolumenu powinna być jednym z najlepszych wskazań przyszłej koniunktury na naszym rynku. Jeśli WIG20 będzie kontynuował spadki i pokona poziom ostatniego dołka (1755 pkt.), towarzyszące temu przebiciu ostatniego ważnego wsparcia wysokie obroty będą świadczyły o obudzeniu się niedźwiedzi na dłużej i szanse na kontynuację zniżek aż do 1660 pkt., gdzie znajduje się średnioterminowa linia kanału spadkowego.
Sygnały sprzedaży po dzisiejszej sesji dały średnie kroczące, WIG20 przebił dziś te najszybsze. Negatywna dywergencja powstała na RSI, sygnał sprzedaży powstał na Stochasticu. Do linii sygnalnej zbliżył się MACD, do czasu jej przebicia nie ma tu jeszcze negatywnych sygnałów. Zniżkuje ADX, co wskazuje na słabnięcie trendu, powodów do niepokoju nie dają natomiast jeszcze PDI i MDI.
Bardzo wyraźnym i pewnym sygnałem sprzedaży będzie pokonanie przez WIG20 poziomu 1750 pkt. Znajduje się tam bardzo ważne wsparcie, które potwierdzone zostało przez szczyt z początku listopada i dołek z końca grudnia. Zwiększenie wolumenu i niedźwiedzia świeca znacznie zwiększą szansę na dalsze silne spadki.
Ważne wsparcia dla najpłynniejszych spółek to: 46 zł dla Elektrimu, 25 zł dla TPSA, 21,8 zł dla PKN, 119 dla Optimusa, 160 dla Prokomu, 230 dla BSK, 53 dla Handlowego. Wynikają z tych samych przesłanek co dla WIG20, ich przebicie będzie oznaczało powrót do głównego trendu długoterminowego.
Z kanału wzrostowego również wybił się dziś TechWIG. Indeks ten ma najbliższe wsparcie na 1370 pkt. i jeśli je pokona, w niedalekiej przyszłości może nas czekać testowanie ostatniego dołka na wysokości 1200 pkt.