Na większości spółek początek notowań przebiega w bardzo spokojnej atmosferze. Nie widać oznak paniki na spółkach komputerowych, co tylko potwierdza siłę i znaczenie trendu na naszym parkiecie. WIG20 od początku sesji oscyluje wokół wartości z wczorajszego zamknięcie, czyli 1794 pkt., ale aktywność inwestorów jest znacznie większa. Obroty już przekroczyły 90 mln zł. i są one zdywersyfikowane na różnych spółkach.

Spokojna atmosfera panuje na większości spółek, ale nie na wszystkich. Trwa bardzo dobra passa na spółkach branży spożywczej. Przypomnijmy, że wczoraj Sokołów oraz Rolimpex znacznie urosły przy bardzo dużych obrotach. Ożywienie widać było na akcjach Wilbo. Dzisiaj sytuacja jest podobna. Rolimpex wzrósł o 10%, przekraczając cenę 4,70 zł., gdzie przebiega linia trendu spadkowego poprowadzona przez szczyty z lutego 1999 roku oraz początku 2000 r. Obroty, jakie już się pokazały w znacznym stopniu uwiarygodniają wyjście z trendu spadkowego. Gwałtowny charakter zwyżki utrudnia określenie zasięgu ruchu, zwłaszcza, że wzrosty odbywają się w kontekście sprzedaży przez Skarb Państwa pakietu akcji firmie Central Soya, która po odkupieniu akcji od pracowników zostanie inwestorem strategicznym. Cena zakupu obu pakietów akcji znacząco odbiega od obecnych notowań giełdowych, co usprawiedliwia tak duży wzrost kursu. Poważnym oporem dla wzrostów jest poziom około 4,70 zł., a jeśli on zostanie pokonany, to 5 zł. Wczorajsze obroty były największe od grudnia 1999 roku, kiedy to właściciela zmieniło nieco ponad 1,2 mln akcji. Podobnej wielkości obroty, jak wczoraj wystąpiły w połowie października 2000 r.

Krzysztof Stępień

Analityk Parkietu