Jest wzrost

Aktualizacja: 06.02.2017 10:32 Publikacja: 12.01.2001 10:55

Analiza techniczna, z powodów, które opisałem w poprzednim komentarzu, nakazuje przywiązywać duże znaczenie do przebiegu dzisiejszej sesji. Jeśli nadzieja na zakończenie korekty ma urzeczywistnić się, to potrzeby jest znaczny wzrost. Właśnie tak przebiega początek sesji. Po otwarciu na poziomie 1718 pkt., WIG20 szybko wzrósł do 1745 pkt., czyli prawie 2% od wczorajszego zamknięcia. Dla scenariusza zakładającego zakończenie korekty w dniu wczorajszym taki wzrost jest wystarczający. Cieszą również obroty, które już wynoszą 150 mln zł.

Zastanawiając się nad prawdopodobieństwem scenariusza zakładającego wyczerpanie się potencjału spadkowego na wczorajszej sesji warto przyjrzeć się indeksowi obrazującemu cały rynek, czyli WIG. Wczoraj osiągnął on poziom linii trendu wzrostowego, poprowadzonej przez październikowy i grudniowy dołek. Towarzyszyło temu utworzenie się formacji porzuconego dziecka wzmocnionej faktem wystąpienia znacznie większych, niż na poprzedniej sesji obrotów. Dzisiejsze otwarcie powyżej poprzedniego maksimum daje szansę na ukształtowanie się formacji gwiazdy porannej, która do tej pory była bardzo wiarygodna. Ewentualny dzisiejszy wzrost miałby również bardzo pozytywny wpływ na charakter wniosków z analizy wykresu tygodniowego. Pozwoliłby na stworzenie na koniec tygodnia młota, który mógłby zakończyć negatywny wpływ na rynek spadającej gwiazdy z ostatniego tygodnia grudnia.

Istotne wnioski płyną także z wykresu TechWIG. Coraz widoczniejsza jest kształtująca się odwrócona głowa z ramionami obejmująca okres ostatnich 3 miesięcy. Linia szyi przebiega na wysokości 1480 pkt. Patrząc na wykresy poszczególnych spółek, składających się na ten indeks taki schemat przebiegu koniunktury wydaje się bardzo prawdopodobny.

Uzupełnieniem całej analizy są obserwacje płynące z wykresu cenowego. Pozostaje ona nadal w trendzie bocznym wskazując na to, że właściwa fala wzrostowa, charakteryzująca się zdecydowanie większą szerokością rynku jest dopiero przed nami.

Krzysztof Stępień

Komentarze
Gołębnik pozostaje otwarty
Komentarze
Kwiecień w obligacjach
Komentarze
W Polsce stopy w dół, w USA nie
Komentarze
Wyczekiwane decyzje RPP
Komentarze
Łapanie oddechu
Komentarze
Indeksy w Warszawie w pogoni za kolejnymi rekordami