Początek tygodnia nie charakteryzował się poprawą nastrojów podobną do tej z końca ubiegłego tygodnia. Po piątkowym wzroście o 2,3 % indeks TechWIG w poniedziałek odnotował spadek swojej wartości o 1,52 %. Podobnie zachowały się pozostałe główne indeksy giełdowe, które również odnotowały deprecjacje swoich wartości, WIG o 0,71 %, MIDWIG o 0,36 %, a WIG20 o 0,98 %. Indeks WIG20 niebezpiecznie zbliża się do granicy około 1700 pkt., która w obecnej chwili pozostaje jedyną nadzieją optymistów i którzy w niej upatrują istotnego silnego wsparcia. Niewątpliwie dzisiejsza sesja upłynęła na wyczekiwaniu informacji dotyczących wysokości inflacji za miesiąc grudzień, która w oficjalnym komunikacie osiągnęła poziom 8,5 % (licząc rok do roku) czyli znaczniej lepiej od przewidywań analityków, prognozujących ją na poziomie około 8,8 proc. Najwyraźniej jeszcze przed publikacją danych o inflacji część inwestorów, odzyskała siły i rozpoczęła otwieranie pozycji przyczyniając się chociażby do podniesienia się indeksu WIG20 z poziomu około 1704 do poziomu 1715 pkt. Prawdopodobnie te pozytywne informacje powinny korzystnie wpłynąć na rynek w dniu jutrzejszym, jednakże nie należy zapominać o tych bacznie przyglądających się notowaniom zagranicznym a szczególnie giełdom amerykańskim, jak również nie najlepszej sytuacji tegorocznego budżetu, który najwyraźniej staje coraz większą kością niezgody pośród obecnych koalicjantów.

Michał Dłubak DM BOŚ SA.