Wtorek na giełdach amerykańskich upłynął w oczekiwaniu na wyniki spółek. Wczoraj swe dane opublikowały takie firmy z sektora high-tech: Intel, Juniper Networks, Novellus Systems i Applied Micro Circuits. Pewien niepokój wywołała sytuacja banków. Wprawdzie Citigroup opublikowała wyniki zgodne z prognozami, ale Bank of New York, ogłosił wyniki gorsze, zgodne ze wcześniejszymi ostrzeżeniami. Pomimo tego indeksy wzrosły głównie dzięki spółkom sektora finansowego i medycznego. Citigroup wzrosło o 3,4%, po obublikowaniu dobrych wyników, w znacznej mierze spowodowanych wzrostem popytu na kredyty. Tego samego argumentu użyło Wells Fargo Co, które zanotowało wzrost o 2,6%. Także 3,7% na wartości zyskały także akcje GE, posiadacza największego nie-bankowego przedsiębiorstwa finansowego. Wczoraj 21 akcji z 24 wchodzących w skład Philadelphia Stock Exchange Bank Index wzrosło.
Forest Labs zyskało 4,6%, po ogłoszeniu wyników. Firma zanotowała 16% większy wzrost zysku ze sprzedaży niż mówiły prognozy. Abbott wzrósł o 3,3%, na wiadomość o wzroście sprzedaży o 14% i po tym jak wyniki finansowe spółki potwierdziły wcześniejsze oczekiwania.
GM wzrosło o 5,3%, po tym jak spółka zależna, Hughes Electronic Corp opublikowała dane o ilości nowo przyłączonych abonentów telewizji satelitarnej będącej większą od oczekiwanej i o wzroście w cash-flow, będącym także lepszym niż prognozowany przez analityków.
Intel spadł o 2,3% jeszcze przed opublikowaniem danych za IV kwartał. Pociągnęło to za sobą spadek Microsoftu o 1,7%, który ma opublikować wyniki jutro. Zysk Intela na akcję wyniósł $0,38, wobec zakładanego $0,37. Był on najaktywniejszym wczoraj papierem ? obrót na nim wyniósł 59,3 mln szt. Niestety spółka ostrzegła także przed pogorszeniem rentowności w IQ tego roku. Nie spowodowało to jej spadków w notowaniach posesyjnych co wskazuje, że te informacje są już zdyskontowane w cenach.
Wczorajszy obrót, przy nastrojach oczekiwania, wyniósł 1,2 mld szt, co nie odbiega dużo od średniej (około 2%). W tym tygodniu około 720 spółek ma opublikować wyniki za IV kwartał. Wzmaga to niechęć inwestorów do większych inwestycji i potęguje atmosferę wyczekiwania. Po gorszych wynikach sprzedaży za listopad i dużych zapasach z tego tytułu,. dzisiejsza sesja na pewno upłynie w wyczekiwaniu na wyniki CPI i core CPI w grudniu. W zależności od tych danych, analitycy będą oceniać szansę na kolejną obniżkę stóp procentowych