Czwartkowe notowania niczego nie wniosły do technicznego obrazu kontraktów terminowych na WIG20. Rynek konsoliduje się po zakończeniu trendu wzrostowego. Wskaźniki zmienności osiągają najniższe wartości od połowy października.

Na wykresie kontynuacyjnym kontrakty utrzymują się powyżej wzrostowej linii trendu, przebiegającej na wysokości 1825 pkt. Tuż niżej, na poziomie 1812 pkt., znajduje się dołek z 16 stycznia. Przełamanie tej bariery popytowej będzie potwierdzeniem zmiany tendencji, zachęcającym do otwierania krótkich pozycji. Na wykresie świecowym opisywane wsparcie rozciąga się do 1800 pkt. Oporem pozostaje luka bessy z początku miesiąca, znajdująca się w strefie 1884-1895 pkt.

Jeśli jednak analizować tylko wykres kontraktów marcowych to okaże się, że główna linia trendu wzrostowego została już przełamana (jeśli ?oszukać na kreskach? i ściąć lekko dołek z 13 listopada zeszłego roku). Wykres opuścił kanał wzrostowy już w pierwszej połowie miesiąca, wykonał już ruch powrotny i teraz znajduje się w początkowej fazie trendu spadkowego.

Tomasz Jóźwik

PARKIET