Zmienność kontraktów terminowych jest rekordowo niska. Wskaźnik ATR osiąga najniższe wartości od września zeszłego roku. Z dwóch linii, które ograniczały ruchy indeksu WIG20 Futures, przełamana została spadkowa, przebiegająca przez styczniowe szczyty. Przebicie miało jednak niewielką dynamikę, nie zostało potwierdzone przez wolumen i nie przyniosło przejęcia kontroli nad rynkiem przez byki. O zmianie trendu na wzrostowy będzie można mówić dopiero po przebiciu poziomu szczytu z 19 stycznia, który znajduje się na 1870 pkt. Wsparcie w dalszym ciągu stanowi linia trendu poprowadzona przez dołki z października, listopada i grudnia zeszłego roku, znajdująca się tuż poniżej wykresu kontynuacyjnego kontraktów. Potwierdzeniem zmiany trendu na spadkowy będzie zniżka poniżej dołka z 16 stycznia, znajdującego się na poziomie 1812 pkt. Systematycznie rosnąca liczba pozycji pokazuje, że w którąkolwiek stronę nastąpi ruch, powinien być silny. Inwestorzy ?obstawiają? kierunek wybicia nim ono nastąpi i należy się spodziewać, iż ci, którzy będą zaangażowani niezgodnie z trendem, powinni dość panicznie zamykać pozycje.
Tomasz Jóźwik
PARKIET