W początkowej fazie sesji, najszybsze ręce postanowiły oddać akcje. Wyprzedaż ta doprowadziła do zejścia WIG-20 do poziomu 1685 pkt. w pierwszej godzinie notowań. Następnie przyszło odbicie, które wybiło indeks do poziomu 1722. Istotnym wsparciem będzie poziom 1700 ?1704, który łączy lokalny szczyt z 28 listopada dołek z 16 stycznia. Powinniśmy mieć niewielkie odreagowanie (nie więcej niż 1735), później spodziewamy się przebicia 1700 i dalszych spadków. Do tej pory najwięcej spadają spółki IT, choć wraz z poprawą w Eurolandzie i futures na NASDAQ, powinna wystąpić lokalna poprawa. Spory potencjał spadkowy posiadają jeszcze banki, których wyniki kwartalne powinny być gorsze od oczekiwanych.
Wpływ wyników kwartalnych widoczny jest w dzisiejszych notowaniach, po słabych wynikach spadają: Amica, Kablehold i Elzab, po dobrych danych rośnie natomiast KGHM i Agora. Na rynku kontraktów cały czas utrzymuje się znaczna dodatnia baza (+64 pkt). Uważamy, że wzrost powinien zostać wykorzystany do zajmowania krótkich pozycji.
Tomasz Ćwintal