Dotychczasowy przebieg dzisiejszej sesji najprawdopodobniej dostarcza części inwestorów dużo emocji. Bardzo silne spadki są dosyć jednostajne. Należy jednak oczekiwać, że rynek osiągnie przed zamknięciem poziom równowagi i stabilizację. Nie należy jednak liczyć na trwałe odwrócenie trendu w dniu dzisiejszym. Obecne spadki są spowodowane dwiema głównymi przyczynami. Pierwszą jest czynnik lokalny wynikający z analizy technicznej. Symbolicznie obroniony wczoraj poziom 1 700 pt. na WIG?u 20 został pokonany już na otwarciu. Oznacza to silny sygnał kontynuacji dotychczasowych spadków z możliwym zasięgiem do 1 638 w krótkoterminowej perspektywie. Nie jest wykluczone, że dopiero ten poziom będzie trwalszym wsparciem i stabilizacją dla rynku. Drugim czynnikiem jest pogarszająca się sytuacja na najważniejszych rynkach akcji. Prognozy na dzisiejsze otwarcie rynku NASDAQ są złe, a gremialna przecena na giełdach europejski po obniżeniu o blisko 20% widełek cenowych na Orange również nie nastraja optymistycznie. Kupowanie obecnie nawet bardzo przecenionych akcji niesie za sobą duże ryzyko.

Stefan Knopik