Po utworzeniu się w poniedziałek długiej czarnej świecy sytuacja rynku kontraktów na WIG20 nie uległa znaczącej poprawie przez kolejne dwie sesje. Niedźwiedzie zepchnęły rynek do poziomu bardzo istotnego w kontekście kontynuowania rozpoczętej w połowie października ub.r. tendencji zwyżkowej. Wyznaczony jest on poprzez 50% zniesienie tej fali, dodatkowo wzmocniony podstawą wysokiej, białej świecy tygodniowej z początku grudnia ub.r. Jak zwykle w próbach wyznaczenia zasięgu ruchu pomocna jest analiza fal. Jeśli przyjmiemy, że w okresie koniec października ? koniec grudnia utworzyło się 5 podfal wzrostowych, to można oczekiwać trójfalowej struktury spadków. Podfale A i C powinny mieć równe długości i nie mogą zejść poniżej dna podfali 4. Wyznaczone jest ono zamknięciem z 4 grudnia 2000 r. na poziomie 1694 pkt. To maksymalny zasięg, który niekoniecznie musi zostać osiągnięty. Środowa zniżka wypełniła ruch wynikający z równości fal, więc istnieje szansa, że to właśnie tu wyhamują spadki. Nie oznacza to równoczesnego rozpoczęcia fali wzrostowej, która powinna zostać poprzedzona okresem konsolidacji. Dlatego najlepszym rozwiązaniem na najbliższe 3?4 sesje jest pozostanie poza rynkiem, a dopiero wystąpienie konsolidacji można wykorzystać do zajęcia długich pozycji.

Krzysztof Stępień

Analityk Parkietu