Z dnia na dzień pogarsza się techniczny obraz indeksu spółek średnich. Po tym jak tydzień temu MIDWIG nie zdołał wybić się z długoterminowego trendu spadkowego osiąga on coraz niższe wartości. W efekcie pokonanych zostało kilka istotnych wsparć, co może oznaczać dalsze pogarszanie koniunktury na tym rynku. Wspomniane bariery popytowe to średnia z 15 sesji oraz czteromiesięczna linia trendu wzrostowego. Na czwartkowej sesji indeks zatrzymał się na średniej z 45 sesji, co może przyczynić się do chwilowej stabilizacji lub ruchu powrotnego do pokonanych wsparć (1000?1010 pkt.), jednak negatywne sygnały płynące ze wskaźników technicznych nie pozwalają myśleć o niczym więcej. W środę sygnał sprzedaży wygenerował MACD spadając poniżej linii sygnalnej oraz wskaźnik zmian, a na czwartkowej sesji przewaga niedźwiedzi została potwierdzona sygnałem sprzedaży na systemie kierunkowym. Spadkową tendencję MIDWIG-u potwierdzają praktycznie wszystkie oscylatory, konsekwentnie zbliżając się do poziomów wyprzedania.
Najbliższe wsparcie przed głębszą deprecjacją należy wyznaczyć w okolicach 970 pkt. Tutaj na początku stycznia uformowane zostało lokalne dno, z którego indeks rozpoczął ostatnią falę wzrostową. Pokonanie tego poziomu będzie zwiastunem dalszych spadków, do minimum 930 pkt.
Grzegorz Uraziński
Analityk PARKIETU