Pomimo piątkowej bardzo silnej deprecjacji na warszawski parkiecie nadal dominują sprzedający. Indeks TechWIG zniżkował o blisko 3%, natomiast WIG20 o 1,2%. Jednoznacznie widać zatem, że rynek 'ciągną' w dół spółki technologiczne. Dalej zniżkują takie walory jak Comarch, Computerland, Optimus czy Prokom. Ich dalsze spadki o kolejne kilka procent (od 3 do 7) znacznie pogorszyły sytuację techniczną tych spółek. Firmą, która przełamywała złą passę sektora TMT była TPSA. Pomimo największego jej udziału w TechWIGu nie była ona w stanie w znacznym stopniu wpłynąć na zmianę sytuacji tego sektora. Warto także zwrócić uwagę, że udało się jednak obronić spadek indeksu WIG20 poniżej 1600 pkt. Linia wsparcia była testowana dzisiaj kilkakrotnie. Pod koniec sesji przez pewien czas indeks spadł poniżej tego poziomu, jednak na zamknięciu osiągnął wartość 1604 pkt. Także w technicznym ujęciu średnioterminowym poziom 1600 pkt. stanowi dosyć silną linię wsparcia. A jej pokonanie może przyczynić się do jeszcze mocniejszej przeceny. Poniedziałkowym spadkom wtórowały jednak niewielkie obroty - znacznie spadły osiągając poziom zaledwie 185 mln złotych. W Stanach Zjednoczonych parkiety są dzisiaj pozamykane. Dlatego też najprawdopodobniej na sesji wtorkowej nie należy oczekiwać zmian nastrojów inwestycyjnych na naszym parkiecie w porównaniu z sesją poniedziałkową.