Większość analityków prognozuje, że w związku z wzrostem inflacji CPI w Wielkiej Brytanii do 3,1 proc. (wobec celu inflacyjnego na poziomie 2 proc.), Bank Anglii podniesie dziś stopy procentowe o 25 punktów bazowych do 5,5 proc. O tym, czy będzie to ostatnia podwyżka, zdecydują kolejne, napływające dane z Wielkiej Brytanii. Obecnie jedynie 40 proc. ankietowanych analityków oczekuje podniesieni stóp do poziomu 5,75 proc. na koniec roku.
Europejski Bank Centralny wstrzyma się dziś z zaostrzeniem polityki monetarnej, ale w zgodnej opinii rynku, na konferencji prasowej po posiedzeniu, szef tej instytucji, Jean-Claude Trichet zapowie podwyżkę o 25 punktów bazowych do 4 proc. na kolejnym, czerwcowym posiedzeniu banku. Rynek zakłada, że ECB zakończy cykl zaostrzania polityki monetarnej, podwyżką do poziomu 4,25 proc. na przełomie trzeciego i czwartego kwartału br.
Posiedzenia BoE i ECB to nie jedyne wydarzenia dzisiejszego dnia i nie jedyne źródło potencjalnych impulsów dla rynków finansowych. Takimi impulsami będą też, publikowane o godzinie 10:30 dane o produkcji przemysłowej (prognoza: 0,4 proc.) i deficycie handlowym (prognoza: 4,2 mld GBP) Wielkiej Brytanii, a przede wszystkim publikowane o 14:30 dane z USA o deficycie handlowym (prognoza: 60 mld USD), nowych bezrobotnych (prognoza: 320 tys.) i cenach w imporcie (prognoza: 1 proc.).
Marcin R. Kiepas