Od godzin porannych nasz waluta systematycznie traciła na wartości bez wyraźnego wpływu ze strony rynku eurodolara. Bez echa na rynku walutowym przeszły kwietniowe dane o inflacji, które okazały się zgodne z oczekiwaniami (2,3% r/r; 0,5% m/m) jak również wypowiedzi członka RPP Mariana Nogi, który wskazał na potrzebę dalszych podwyżek stóp procentowych w tym rok wynikającą z bilansu ryzyk. Złoty chwilowo odrobił część strat po publikacji danych o inflacji w USA w kwietniu, która okazała się niższa od rynkowego konsensusu.

Mimo braku większej reakcji na rynku EURUSD na dane o inflacji w USA, szczególnie po korzystnych informacjach o koniunkturze w strefie euro w pierwszym kwartale br. dalsze wzrosty kursu EURUSD w kierunku lub powyżej ostatnich maksimów w krótkim terminie wydają się bardzo prawdopodobne. Biorąc pod uwagę ewentualny ponowny wzrost presji na dolara nastawienie do walut w naszym regionie powinno pozostać pozytywne. W powyższym kontekście można zauważyć, iż w ostatnich tygodniach złoty znacząco wyróżniał się wobec walut naszego regionu. W kwietniu nieznacznie na wartości traciły korona czeska i słowacka, wegierski forint natomiast pozostawał w trendzie bocznym. Ponad trzyprocentowe umocnienie złotego w tym okresie wobec wspólnej waluty świadczy może o szczególnie dobrym sentymencie inwestorów wobec naszej waluty. Przy sprzyjających tendencjach na rynkach światowych oraz pozytywnych dla złotego fundamentach w krótkim i średnim terminie złoty prawdopodobnie pozostanie w obowiązującym trendzie.

Najbliższe dni poza publikacjami kolejnych istotnych makroekonomicznych (zatrudnienie i wynagrodzenia w sektorze prywatnym, bilans płatniczy) będą również istotne dla technicznego obrazu rynku. Wzrosty kursu EURPLN napotykają na silny opór zlokalizowany w rejonach 3.7850-3.79 i poziom ten wydaje się kluczowy dla rozwoju sytuacji w krótkim terminie. Ewentualne wzrosty we wskazane okolice mogą być wykorzystywane przez prozłotowych inwestorów do sprzedaży wspólnej waluty. Wsparciem pozostają okolice 3.7550, a następnie 3.735, czyli tegoroczne minima.

Tomasz Wronka

XTB DM S.A.