Poprawa nastrojów na rynku jest efektem ogólnej poprawy na europejskich rynkach akcji, która zbiegła się z dotarciem marcowych kontraktów do strefy oporu i ułatwiła jej penetrację. Obecnie kontynuacja ruchu wzrostowego w kierunku lutowych maksimów wydaje się prawdopodobna jednak skala wzrostu od marcowego dołka (+11,5% intraday) oraz kolejne opory zapowiadają emocjonujący okres. Początek notowań po mieszanym przebiegu dnia na rynkach azjatyckich był wyraźnie negatywny, na otwarciu kontrakty spadły o 33 pkt (-1,1%) do 2 966 pkt. Pozytywne zachowanie rynku kasowego GPW tuz po otwarciu wpłynęło na rynek terminowy. Ok. godziny 10 zostało pokonane ubiegłotygodniowe maksimum intraday (3 020 pkt.). Po ustanowieniu nowego lokalnego szczytu nastąpiła kilkugodzinna konsolidacja powyżej poziomu 3000 pkt. Rynek terminowy ponownie nabrał dynamiki po otwarciu rynków akcji w USA, po którym zostało ustanowione maksimum dzienne ( 3 041 pkt ., +42 pkt., +1,4%). Na końcowym fixingu kontrakty wzrosły o 36 pkt. (+1,2%) do 3 035 pkt.
Po wczorajszej sesji na wykresie kontraktów ukształtowała się wysoka biała świeca. Charakter świecy oraz miejsce pojawienia (przełamany opór) informują o determinacji popytu. Oznacza to, że tak jak poprzednio wspominałem, testowanie maksimów z połowy lutego wydaje się być przesądzone. Kupujący mają po swojej stronie sporo argumentów, których nie powinni zbyt łatwo oddać stronie sprzedającej. Pierwszym oporem jaki popyt napotka będzie rejon 3 110 pkt., w okolicach którego aktualnie przebiega krótkoterminowa linia oporu zapoczątkowana w drugiej połowie marca br. MACD dotarł do linii równowagi, której przecięcie od dołu wzmocni potencjał ruchu wzrostowego. Stochastic zbyt wrażliwie reaguje na krótkoterminowe dynamiczne zmiany, dlatego po wczorajszej sesji powrócił do strefy wykupienia. Z kolei ADX bliski jest od wygenerowania sygnału kupna. Osiągnął już skrajnie niskie wartości i wyjście powyżej poziomu 20 pkt. będzie oznaczało sygnał dla rynku. Patrząc na układ linii +DI i - DI, które oddaliły się od siebie na korzyść popytu, sygnał wygenerowany przez ADX będzie najprawdopodobniej sygnałem kupna. Ale jest jeszcze za wcześnie, aby przesądzić o takim scenariuszu. Biorąc pod uwagę analizowane czynniki, relacja potencjalnego zysku do ryzyka korzystniej wypada dla popytu.