Komentarz poranny IDMSA

Dziś wystąpienie szefa FED będzie w centrum uwagi Wczorajszy dzień inwestorzy w Europie kończyli w nie najlepszych nastrojach - indeksy zakończyły dzień spadkami - które trwały w zasadzie od rana. Z kolei na rynku walutowym kurs EUR /USD rósł mniej więcej do południa, by następnie ruszyć w dół.

Aktualizacja: 27.02.2017 23:49 Publikacja: 09.04.2008 13:34

W Stanach Zjednoczonych od samego początku sprzedający mieli przewagę, a to za sprawą raportu kwartalnego jaki opublikowała Alcoa, a także prognoz AMD. Dane z rynku nieruchomości (NAR) - indeks podpisanych umów kupna domów na rynku wtórnym w USA, spadł o 1,9 proc. (prog. - 0,5 proc.). Raport z ostatniego posiedzenia FOMC, również nie pomagał bykom. Co prawda nie było tam słowa "recesja", ale kilku członków wyraziło zaniepokojenie osłabiającą się gospodarką. Martwiono się o inflację, ale twierdzono, że w drugiej połowie roku napięcia inflacyjne się zmniejszą. To powinno osłabić dolara na dłużej, ale tak się nie stało.

Dziś przed południem ukażą się dane obrazujące wzrost PKB w IV kw. w strefie euro, dane te - gdyby były słabsze od prognoz (2,2 proc) mogłyby umocnić dolara, w godzinach popołudniowych zaś przekonamy się jakie były zapasy w amerykańskich hurtowniach. Następnie będzie przemawiał szef FED, jak wiadomo rynek zawsze może wykorzystać część jego wypowiedzi do wykonania mocniejszego ruchu.

EURPLN

Wczoraj rano złoty tracił na wartości w stosunku do głównych walut, ale potem sytuacja wróciła do normy i nawet gdy kurs EURUSD spadał złoty zyskiwał na wartości w stosunku do euro. Dziś odbędzie się przetarg obligacji dziesięcioletnich, natomiast wydaje się, że nawet słabszy popyt nie zdoła osłabić złotego. Co nie oznacza, że niedługo nie pojawi się korekta. Kurs doszedł do okolic dolnego ograniczenia kanału trendu spadkowego i być może że ten rejon może być przyczółkiem popytu do krótkiego odreagowania. Najbliższy opór 3,5070.

EURUSD

Sytuacja techniczna na parze EURUSD wydaje się nadal preferować stronę podażową. Wczorajszy nieudany atak na 1,58 tylko potwierdza tę tezę. Tutaj ewentualne wybicie się dołem z okolic 1,57, przełamanie wsparć na 1,5692 i 1,5665 może otworzyć podaży drogę do 1,5340. Dziś ukażą się dane o dynamice PKB w IV kw. w strefie euro. Dane słabsze od prognoz (2,2 proc. ) mogą pomóc dolarowi. Co prawda posiedzenie ECB jest jutro i ono jest największym zagrożeniem dla spadku EURUSD to jednak ruch ten, może zacząć się już dziś, a jutro może on zostać przypieczętowany.

GBPUSD

W lutym produkcja przemysłowa w Wielkiej Brytanii wzrosła o 0,3 proc. m/m i 1.3 proc. r/r. (prognoza 0,1 proc. m/m oraz 1,2 r/r). Dane o produkcji wytwórczej również były lepsze od prognoz. (0,4 m/m oraz 1,9 r/r). Kurs GBPUSD zareagował lekkim wzrostem na dane, ale nie przesądza on na razie o zmianie nastrojów na tej parze. Najbliższy opór 1,9746, natomiast rynek czeka na jutrzejsze posiedzenie Banku Anglii, na którym rynek spodziewa się obniżki stóp o 25 pkt. bazowych. Najbliższe wsparcie to 1,9651, niżej zaś 1,94 i wydaje się że kurs będzie powoli zmierzał w tamtym kierunku.

USDJPY

Bank Japonii pozostawił dziś w nocy stopy procentowe bez zmian. Główna stopa procentowa utrzymuje się na poziomie 0,5 proc. Decyzja Banku była oczekiwana przez rynek i nie spowodowała wzrostu emocji na rynku. Natomiast spadki na giełdach azjatyckich spowodowały spadek kursu USD JPY do wsparcia 102,18. Kolejnym wsparciem jest poziom 101,43, a niżej 101,12. Najbliższym oporem będzie poziom 102,9 i dopiero przebicie tego rejonu umożliwi bykom dalszy wzrost.

Komentarze
Co martwi ministra finansów?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Komentarze
Zamrożone decyzje
Komentarze
W poszukiwaniu bezpieczeństwa
Komentarze
Polski dług znów na zielono
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Komentarze
Droższy pieniądz Trumpa?
Komentarze
Koniec darmowych obiadów