Wprawdzie podaż nie jest przygniatająca, ale na razie skutecznie
kontroluje rynek. Nadal najmocniej wśród spółek w Wielkiej Piątki traci
KGH. PKN odrobił początkową stratę. Reszta trzyma się blisko poziomu
piątkowej końcówki. Kontrakty zaliczyły minimum na poziomie 2855 i wracają
w okolice otwarcia sesji. Jest spokojnie. M 66-67