Komentarz poranny IDMSA

W oczekiwaniu na dane z USA Wyniki General Electric opublikowane w piątek stały się wydarzeniem dnia. Okazało się , że ta amerykańska spółka wbrew temu co jeszcze niedawno twierdził jej zarząd, opublikowała znacznie słabsze od prognoz wyniki, mało tego obniżyła prognozy zysku na II kwartał.

Aktualizacja: 27.02.2017 23:32 Publikacja: 14.04.2008 11:39

Nastroje wśród inwestorów zmieniły się błyskawicznie, a giełdy w Stanach Zjednoczonych zakończyły notowania dużymi spadkami. To przełożyło się na dzisiejsze notowania w Azji. Tam najbardziej traciły indeksy na giełdach chińskich. Z kolei na rynku dolara tydzień rozpoczął się umocnieniem tej waluty. Było to spowodowane rekcją na wyniki szczytu G7, gdzie wyrażono zaniepokojeni sytuacją panującą na rynku walutowym, a w szczególności wpływem na "stabilność gospodarczą i finansową", natomiast amerykański Sekretarz Skarbu powtórzył swoją formułkę, że: "USA zależy na silnym dolarze".

W czasie sesji azjatyckiej dolar znacząco umocnił się, natomiast dalsze zachowanie tej pary walutowej będzie uzależnione od danych, które napłyną na rynek o godz. 14:30.- sprzedaż detaliczna w Stanach Zjednoczonych. Miesiąc temu dane pokazały spadek sprzedaży w lutym, obecnie spodziewane są dane pokazujące niewielki wzrost. Lepsze dane mogą pomóc giełdom oraz dolarowi, słabsze mogą pogorszyć i tak już złą atmosferę na rynkach akcji, a także osłabić dolara.

EURPLN

W piątek złoty umacniał się w stosunku do euro, co było związane ze zwyżką kursu EURUSD. Gdy zmienił się kierunek na przeciwny na tej parze, wpłynęło to również na złotego, który zaczął tracić na wartości. Była to prawdopodobnie również realizacja zysków przed weekendem. Dziś na złotego będą wpływały dwa czynniki: wyniki szczytu G7, a także dane z USA o sprzedaży detalicznej. Lepsze dane mogą wzmocnić dolara, co pośrednio może mieć wpływ na osłabienie się złotego. Najbliższy opór to rejon 3,4370 dzisiejszy szczyt notowań, wyżej zaś znajduje się poziom 3,4436 poziom stu okresowej średniej. Wsparciem będzie poziom 3,4136 (minimum z 11 kwietnia godz.).

EURUSD

Podczas sesji azjatyckiej dolar znacząco się umocnił względem euro. Najbliższym oporem dla tej pary walutowej będzie w tej chwili psychologiczny poziom 1,58, wyżej zaś znajduje się szczyt z 09,04,2008 - 1,5835. Umocnienie dolara było pokłosiem na wyniki szczytu G7. wrażono tam obawę, że fluktuacje na rynku walutowym mogą zdestabilizować gospodarkę światową, natomiast sekretarz skarbu powiedział, że USA zależy na silnym dolarze. Wydarzeniem dziś będą jednak dane o sprzedaży detalicznej w USA. Gdyby okazały się lepsze od prognoz mogłoby to pozytywnie wpłynąć na amerykańską walutę.

GBPUSD

Dziś w Wielkiej Brytanii ukarzą się dane o inflacji PPI. Prognozy mówią o wzroście 0.5% m/m oraz 5.6% r/r. Wydaje się jednak, że dane te będą miały krótkoterminowy wpływ na notowania, rynek będzie czekał na popołudniowe dane o sprzedaży detalicznej w USA. Nieco lepsze dane mogą umocnić dolara, i wpłynąć na spadek GBPUSD. Najbliższe wsparcie to 1,9646 , niżej zaś znajduje się rejon 1,94 do którego notowania mają szansę przybliżyć się w najbliższym czasie.

USDJPY

Negatywne rozstrzygnięcia na giełdach akcji spowodowane piątkowym raportem GE znacząco przełożyły Siena spadek notowań pary walutowej USDJPY. Wzrost awersji go ryzyka był widoczny dziś rano kiedy kończyły się notowania na giełdach azjatyckich. Najbardziej na wartości traciły indeksy chińskie, japoński Nikkei również zakończył notowania ponad 3 proc. spadkiem. Notowania zbliżają się do wsparcia na poziomie 100,31 - dołek z 10 kwietnia. Niżej znajduje się poziom 98,85 dołek z 30 marca. Dziś w centrum uwagi znajdą się amerykańskie dane o sprzedaży detalicznej. Lepsze dane mogą nieco wzmocnić dolara.

Komentarze
Zamrożone decyzje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Komentarze
Co martwi ministra finansów?
Komentarze
W poszukiwaniu bezpieczeństwa
Komentarze
Polski dług znów na zielono
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Komentarze
Droższy pieniądz Trumpa?
Komentarze
Koniec darmowych obiadów