Wczorajsza sesja w USA raczej nie pomoże naszym bykom. Spadek indeksów o
prawie 2 proc. to wprawdzie nie dramat, ale pamiętajmy, że jest to
pogłębienie przeceny z ostatniego piątku. Możne więc podejrzewać, że
notowania na naszym rynku zaczną się w najlepszym razie od poziomu
wczorajszego zamknięcia. Dziś wprawdzie rynki azjatyckie zaliczyły kolejny