Wczorajsze notowania w Stanach zakończyły się niewielkim wzrostem wartości
indeksów. Wzrost niby powinien cieszyć posiadaczy długich pozycji, ale
pewnie nie wszyscy są w dobrych humorach. Co z tego, że średnia
przemysłowa zyskała wczoraj ponad 50 pkt., skoro wcześniej wzrosła o 200
pkt.? Skok cen o 200 pkt. to już coś, a tak mamy za sobą jedynie marne