Strona popytu ma problem z wykonaniem zadania minimum. W tracie pierwszych
30 minut sesji kontrakty niemal zniwelowały całkowicie zwyżkę względem
wczorajszego zamknięcia. Otwarcie na kasowym tylko ten proces pogłębiło i
plusy zniknęły. Indeks zaczyna od wzrostu o niespełna 0,5 proc., ale
spada. Obrót jest znaczny, bo już wynosi 37 mln złotych. Podaż