X-TRADE: Złoty dalej słabnie

W czwartek złoty traci do głównych walut. O godzinie 13:09 kurs USD/PLN, po wzroście o 0,8 grosza, testował poziom 2,2194 zł. Natomiast za euro, które podrożało o 1 grosz, trzeba było zapłacić 3,3099 zł.

Aktualizacja: 26.02.2017 15:13 Publikacja: 14.08.2008 14:13

Osłabienie polskiej waluty to w dalszym ciągu wpływ, utrzymującego się w ostatnim czasie, nienajlepszego sentymentu. Jest on przede wszystkim budowany na oczekiwanym zakończeniu cyklu podwyżek stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej. Taki scenariusz sugerują ostatnie wypowiedzi członków Rady, silnie spadające ceny ropy na świecie, jak również sugestie płynące z Ministerstwa Finansów, że w sierpniu, kiedy oczekiwany jest szczyt inflacji, nie przekroczy ona 5 proc. w skali roku (w lipcu 4,8 proc.).

Na to wszystko nakłada się jeszcze pogorszenie krótkoterminowej sytuacji technicznej na wykresach USD/PLN i EUR/PLN, co również ma istotne znaczenie dla inwestorów.

Dziś dodatkowo złotemu nie pomaga, obserwowane rano, zdecydowane osłabienie czeskiej korony w reakcji na opublikowane dane makroekonomiczne. Odnotowany w II kwartale br. wzrost gospodarczy o 4,5 proc., nie sprostał prognozie mówiącej o dynamice PKB na poziomie 4,9 proc. Podobnie jak czerwcowa dynamika sprzedaży detalicznej (1,8 proc. wobec prognozowanych 2,5 proc.) i lipcowa inflacja PPI (5,2 proc. wobec prognozowanych 5,5 proc.).

Do zakupów polskiej waluty, zwłaszcza przez krótkoterminowych inwestorów, nie zachęca również przedświąteczny charakter dzisiejszego dnia. Długi weekend znacznie zwiększa bowiem ryzyko inwestycyjne. Szczególnie, że w piątek zostanie opublikowana duża grupa raportów makroekonomicznych ze Stanów Zjednoczonych, które mogą mieć istotny wpływ na sytuację na rynku walutowym.

Dzisiejsze umocnienie dolara w relacji do złotego nie wpływ na ogólną sytuację techniczną tej pary. Znaczącą zmianą byłoby dopiero zdecydowane wybicie powyżej poziom 2,22 zł, który wyznacza majowy szczyt (2,2223 zł - wykres dzienny). To otworzyłoby drogę w okolice 2,40 zl, gdzie w styczniu i lutym formowały się średnioterminowe dołki.

Istotne zmiany miały natomiast miejsce wczoraj na EUR/PLN. Wykres dzienny tej pary zdecydowanie wybił się powyżej kilkumiesięcznej linii bessy (3,28 zł), kończąc dzień ponad poziomem 3,30 zł (psychologiczny poziom oraz minimalny zakres wzrostów wynikający z formacji podwójnego dna). Dynamika wczorajszej zwyżki EUR/PLN sugeruje, że trzeba liczyć się z ruchem w kierunku 3,37 zł. Tam istotne opory tworzy czerwcowy dołek oraz roczna linia bessy. Jednak już przełamanie tej bariery, wydaje się mało prawdopodobne.

Marcin R. Kiepas

[email protected]

X-Trade Brokers DM S.A.

Komentarze
Co martwi ministra finansów?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Komentarze
Zamrożone decyzje
Komentarze
W poszukiwaniu bezpieczeństwa
Komentarze
Polski dług znów na zielono
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Komentarze
Droższy pieniądz Trumpa?
Komentarze
Koniec darmowych obiadów