Umocnienie dolara miało ograniczony zasięg, gdyż inwestorzy wciąż obawiają się o kondycję amerykańskiego sektora finansowego. W bieżącym tygodniu z czołowych instytucji finansowych takich jak Fannie Mae, Freddie Mac czy Lehman Brothers znowu napłynęły niepokojące informacje. Kondycję finansową dwóch pierwszych instytucji dosadnie określił dzisiaj Warren Buffett stwierdzeniem: "Game is over". Według najbogatszego człowieka na świecie instytucje te nie mają żadnej wartości. Dodatkowo rynek oczekuje na dzisiejsze wystąpienie szefa Fed Bena Bernanke, którego wypowiedź dotyczyć będzie sytuacji na rynkach finansowych. Wystąpienie to może mieć istotny wpływ na kurs eurodolara. Dzisiejszy spadek na parze EUR/USD nasuwa pytanie, czy to już koniec rozpoczętej na początku bieżącego tygodnia korekty? Naszym zdaniem niekoniecznie. Po trwającej od połowy lipca aprecjacji dolara, korekty która znosi niecałe 23,6 proc. tego ruchu, nie można określić jako znaczącą. Dodatkowo dzisiejsza zniżka kursu EUR/USD spowodowała spadek wartości oscylatorów (które i tak były dość niskie). Powyższe czynniki sugerują, iż korekta może nie być jeszcze zakończona. Niemniej należy pamiętać, iż w dłuższej perspektywie czasu dolar powinien się umacniać. Wobec spowalniającej światowej gospodarki coraz więcej banków centralnych może być zmuszonych do obniżenia stóp procentowych. W przypadku Stanów Zjednoczonych nie przewiduje się, aby Fed zmienił stopy procentowe.
Umacniający się dolar stał się impulsem dla spadków na rynku surowcowym. Po wczorajszych dynamicznych wzrostach cen ropy naftowej, dzisiaj początkowo cena tego surowca również odnotowała wzrosty, chociaż już nie tak znaczne. Z czasem jednak im bardziej dolar zaczął się umacniać, tym mocniej taniały surowce. Cena baryłki ropy Brent w październikowych dostawach spadła dzisiaj z ponad 120,80 USD poniżej 119 USD. Również złoto traciło dzisiaj na wartości. Cena jednej uncji tego kruszcu odnotowała spadek do 825 USD.
Dzisiejsze umocnienie dolara wpłynęło naturalnie na kurs USD/PLN. Kurs tej pary od dzisiejszego minimum zwyżkował o niecałe 2 figury. Złoty osłabił się również nieznacznie względem euro. Kurs EUR/PLN poruszał się zmiennie w przedziale 3,2890-3,3040. W przyszły wtorek rozpocznie się posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej, na którym zostanie podjęta decyzja w sprawie stóp procentowych. Decyzję tę poznamy w środę. Niemal pewne wydaje się, iż wysokość kosztu pieniądza nie zostanie zmieniona. W piątek poznamy dane wstępne dotyczące wartości PKB za II kw. Dodatkowo jak zwykle notowania złotego uzależnione będą od kursu EUR/USD. Jeżeli korekta na tej parze przedłuży się, to złoty powinien się umacniać.
Sporządził:
Adam Mizera