No cóż, czyją matką jest nadzieja? Miało być dziś lepiej niż wczoraj.
Rozpiętość wahań miała być większa, większy miał być obrót i aktywność
graczy. Taka przynajmniej była nadzieja. Zamiast tego mamy powtórkę
wczorajszego truchtu w miejscu. Jest o tyle ciekawiej, że przy zmianie cen
widać jakieś godne uwagi wartości. Maren to jednak pocieszenie, gdyż całą