Reklama

FOREX-DESK: W Europie coraz gorzej

Słabsze dane makroekonomiczne ze strefy euro oraz nieco lepsze z USA pozwoliły wczoraj dolarowi na odnotowanie znikomych wzrostów. Amerykańska waluta zyskała nieznacznie na sile względem pozostałych głównych walut.

Aktualizacja: 26.02.2017 14:31 Publikacja: 27.08.2008 11:24

Sprzedaż nowych domów w USA wzrosła o 2.4% w ostatnim miesiącu. Dane były nieco lepsze od prognoz. Równocześnie jednak zrewidowano w dół dane za poprzedni miesiąc, których wartość w rzeczywistości była niższa niż wcześniej zakładano.

Lepiej od prognoz wypadły też dane dotyczące nastroju konsumentów. Indeks zaufania konsumentów wzrósł w sierpniu do poziomu 56.9, co było wynikiem lepszym od prognoz. Był to drugi z rzędu miesiąc w którym indeks zaufania wzrósł.

W Europie tymczasem opublikowano słabe dane w Niemczech. Tempo wzrostu tamtejszego PKB wyniosło w drugim kwartale -0.5%. Również indeks klimatu gospodarczego instytutu IFO spadł do poziomu 94.8, dużo poniżej prognoz rynkowych

Na wykresie pary EUR/USD rynek spokojnie zbliża się w kierunku wsparcia zlokalizowanego na wysokości 1.45. Mniej więcej w tym samym miejscu przebiega linia trendu wzrostowego. Mamy więc do czynienia z podwójnym wsparciem na tej wysokości. Trudno sobie teraz wyobrazić aby rynek miał pokonać ten obszar "z marszu". Jeśli jednak kolejne dane ze strefy euro będą coraz słabsze to wszystko będzie możliwe. Oporem jest cały czas obszar 1.49-1.50.

Sylwester Majewski

Reklama
Reklama
Komentarze
Stopy procentowe spadną
Materiał Promocyjny
Inwestycje: Polska między optymizmem a wyzwaniami
Komentarze
Gospodarczy zegar tyka
Komentarze
Mocny okres przedświąteczny
Komentarze
Fed i RPP obetną stopy?
Komentarze
Rada pod presją danych
Komentarze
Plan pokojowy w centrum uwagi
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama