Przed zamknięciem

Aktualizacja: 26.02.2017 14:10 Publikacja: 27.08.2008 16:57

Kończymy sesję, w czasie której przewagę bezdyskusyjnie miała podaż. Mamy

za sobą ciekawy, choć nie dramatyczny ruch cen. Co ważne, coś drgnęło i

zaczęło być ciekawie. Raz, że ceny wykonały ruch, dwa, że temu głównemu

ruchowi towarzyszyła zwiększona aktywność. Nie rekordowa, ale jednak nieco

większa niż ostatnio notowana. Wreszcie po zmianie LOP widać, że mamy ruch

w interesie. Spora liczba kontraktów uciekła z rynku. Dzisiejszy spadek ma

szansę na kontynuację w kolejnych dniach. Będzie więc tym bardziej

ciekawie, że zbliżamy się do lipcowego dołka, a więc coraz głośniejsze

stają się pytania, czy bessa powiększy się. Pewnie szybko się o tym nie

dowiemy. O ile można przypuszczać, że podaż będzie nadal próbować, to

należy się liczyć z tym, że popyt szybko dołka bessy nie odda. U 14-15

Komentarze
Na co czeka RPP?
Komentarze
Gołębnik pozostaje otwarty
Komentarze
Kwiecień w obligacjach
Komentarze
W Polsce stopy w dół, w USA nie
Komentarze
Wyczekiwane decyzje RPP
Komentarze
Łapanie oddechu