Wzrost PKB w drugim kwartale został zrewidowany z poziomu 1,9% do 3,3%. Spadła również liczba nowo zarejestrowanych bezrobotnych - w minionym tygodniu wyniosła ona 425 tys wobec 435 tys tydzień wcześniej. Na fali dobrych danych, zwyżkowały prawie wszystkie spółki indeksu Dow Jones, rósł nawet sektor finansowy.
Na tokijskiej giełdzie dobre dane z USA pociągnęły w górę notowania największych eksporterów i spółek sektora finansowego, w efekcie czego Nikkei zakończył sesję o 2,3% powyżej poprzedniego zamknięcia.
Dane ze Stanów Zjednoczonych znacząco wpłynęły również na końcówkę sesji europejskiej. Spadający w ciągu dnia indeks FTSE 300, skupiający największe europejskie spółki zyskał na zamknięciu 1,7%. Dzisiejsza sesja może jeszcze znajdować się pod wpływem pozytywnych nastrojów i rozpocząć się na plusie. Na dalszy przebieg notowań będą miały wpływ dane z USA oraz Eurolandu - o 11.00 poznamy wstępne dane o inflacji w strefie euro, stopę bezrobocia wskaźnik zaufania konsumentów. Ze Stanów Zjednoczonych natomiast o 14.30 spłyną dane o przychodach i wydatkach Amerykanów oraz zostanie opublikowany indeks Chicago PMI, ukazujący aktywność sektora wytwórczego.
Sesja na GPW zakończyła się również dodatnim wynikiem - WIG 20 wzrósł o 2,5%. Dobre dane z USA wpłynęły na poprawę sentymentu inwestorów zagranicznych na rynkach wschodzących, w tym w Polsce. Polskie akcje są ponadto coraz częściej pozytywnie rekomendowane w raportach banków inwestycyjnych. Do bardziej trwałych wzrostów na rodzimej giełdzie potrzebne jest jednak zmniejszenie skali odpływu krajowych środków z funduszy inwestycyjnych - w lipcu odpływy netto wyniosły 3,5 mld złotych.
Dziś polska giełda powinna otworzyć się na plusie, do południa akcje będą jeszcze rosnąc na fali pozytywnych nastrojów, w drugiej części dnia możliwa jest jednak weryfikacja optymizmu i spadki, szczególnie jeśli publikowane dane makro zaskoczą negatywnie. Pół godziny po rozpoczęciu notowań poznamy wskaźnik wzrostu polskiego PKB za drugi kwartał - oczekiwany jest wzrost na poziomie 5,7%.