PKB wzrosło w tempie zbliżonym do prognoz. Różnica nie jest na tyle

znaczna, by miało to ruszyć rynkiem. Rynek słabnie, a kosze w tym wydatnie

pomagają. Na razie atak na opór się oddala, ale nadal jest możliwy.

Oczywiście, warunkiem są chęci popytu. Szansa zmarnowana może się zemścić.

U 90-91