Nowe minima sesji wyzwoliły pewien wigor na rynku. Spadek przyspieszył i
mamy dołek na poziomie 2625 pkt. To już są okolice przebitego wczoraj
szczytu z 22 sierpnia. Ciekawe, że w trakcie spadku cen spada także LOP, a
więc to głównie rozczarowani posiadacze długich pozycji. Na rozczarowanie
jest chyba jeszcze za wcześnie, choć oczywiście brak kontynuacji