Przed zamknięciem

Aktualizacja: 26.02.2017 13:05 Publikacja: 12.09.2008 17:01

Wczorajsza sesja w USA mogła potencjalnie zmienić sytuację na naszym

rynku. Mogła być sygnałem, gdyby popyt faktycznie miał ochotę na akcję

oddalenia cen od dołków. Początek sesji był dla byków pomyślny, ale nie

była to jednak sesja zdecydowanego oddalenia się od poziomów minimum

bessy. Jest to o tyle istotne, że brak tego oddalenia sprawia, że temat

testu minimum bessy pozostaje nadal aktualny. Szybka i zdecydowana akcja

kupujących mogłaby takie dywagacje uciąć i rozpocząć dyskusję o możliwości

pojawienia się podwójnego dna. Bierność popyt jest tym bardziej znamienna.

Skoro popyt nie kwapi się z zaangażowaniem to zapewne przyjdzie czas, że

będzie zmuszony do obrony minimum bessy, bo należy oczekiwać, że podaż

przynajmniej spróbuje zaatakować lipcowy dołek i powiększyć skalę bessy. U

Komentarze
W poszukiwaniu bezpieczeństwa
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Komentarze
Polski dług znów na zielono
Komentarze
Droższy pieniądz Trumpa?
Komentarze
Koniec darmowych obiadów
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Komentarze
Polityka ważniejsza
Komentarze
Bitcoin znów bije rekordy. Kryptowaluty na łasce wyborów w USA?