Rynki nawet nie drgnęły po publikacji wskaźnika. Nie ma się co dziwić, bo
dziś są ważniejsze sprawy. U nas trwa mała kontrofensywa byków, ale za
wiele z tego nie wynika. Równie dobrze za pół godziny będziemy ponownie
zaliczać nowe minima. Kontrakty w USA lekko się podnoszą, ale nadal są
relatywnie blisko minimów. SP500 będzie dziś walczył na poziomie 1200 pkt.