Rynek się podnosi. Powoli, ale jednak ceny idą w górę. Jesteśmy w okolicy

połowy dzisiejszej rozpiętości. Zamknięciem na plusie? Czemy nie. Niemniej

nie należy sobie zbyt wiele obiecywać. To tylko korekta. Sytuacja sprzyja

oczekiwaniu na dalszą przecenę. U 12-13