Sesja kończy się blisko minimów. Kontakty znajdują się kilkanaście punktów pod poziomem wsparcia, a więc maleją szanse na to, że dzisiejsza słabość została zanegowana. Obecnie dla najszybszych graczy pierwszym poziomem oporu jest szczyt wyznaczony w trakcie kreślenia konsolidacji. Popyt się zdecydowanie nie popisał. Obrona przed spadkiem, to jeszcze nie jest sygnał przemawiający do zakupów. Dziś mieliśmy tego dowód. Popyt musi się na coś wysilić, by przekonać do siebie niezdecydowanych. Dziś nie bardzo to wyszło. Sesja się jeszcze nie zakończyła, ale wygląda na to, że notowania zakończą się pod 2287 pkt. Gdyby stało się inaczej, byłaby szansa na podjęcie próby wzrostu w dniu jutrzejszym.