Za chwilę rozpocznie się drugi fixing i w jego trakcie warto zrolować posiadane pozycje. Pozostawianie tego na jutro grozi załapaniem się na zaskakujące zmiany cen, które dla ostatniego dnia notowań nie są czymś dziwnym. Od jutrzejszego poranka obserwować będziemy już na stałe ceny wrześniowej serii kontraktów. Ta znajduje się ok.90 pkt. pod poziomem indeksu. Przez kilka najbliższych dni skupimy się więc na analizie zmian WIG20, by uniknąć przekłamaniem wynikającego ze skoku wykresu (wykres jest łączony, ale nie korygowany o spread miedzy zmieniającymi się seriami).