Pierwsza sesja tego tygodnia na Wall Street zakończyła się nieznacznym spadkiem wartości indeksów amerykańskich spółek. Indeks przemysłowy Dow Jones stracił na wartości 0,38 proc. Indeks S&P500 spadł o 0,31 proc., a indeks Nasdaq o 0,09 proc. Tak niewielkie zmiany nie są powodem do pojawienia się większych emocji. Rynek amerykański znajduje w trakcie kreślenia bardzo płytkiej (na razie) korekty spadkowej po tym, jak w Nowy Rok demokraci i republikanie dogadali się w sprawie podatków. Wtedy wyceny akcji skoczyły w górę i na razie się na tej górze skutecznie utrzymują. Do zakupów zniechęca świadomość, że rynek już wykonał sporą pozytywną zmianę i teraz poszukuje się raczej okazji do wystąpienia korekty. Tym bardziej, że wspomniane porozumienia polityków faktycznie wykreowało czas na kolejne spory i debaty. Tu nie ma mowy o definitywnym rozwiązaniu problemu. Zyskano dwa miesiące na to, by obie strony porozumiały się w sprawie poziomu zadłużenia.

Do gry wkracza też nowy wątek. Dziś po zakończeniu notowań w USA swoje wyniki opublikuje Alcoa. Ten raport zwyczajowo jest symbolem rozpoczęcia sezonu publikacji raportów finansowych amerykańskich spółek. Tym razem będą one dotyczyły IV kw. ubiegłego roku. Karuzela rozkręca się bardzo powoli. W tym tygodniu poznamy jeszcze wynik Wells Fargo. Prawdziwy wysyp raportów pojawi się dopiero w przyszłym tygodniu. Jak zwykle, uwaga graczy skupia się na początkowej fazie sezonu, by w czasem zmniejszać zainteresowanie wynikami, a tym samym wpływem poszczególnych raportów na nastroje panujące na całym rynku. O raporcie Alcoa zawsze się mówi, bo jest pierwszym z tych istotnych.

Na naszym rynku trwa korekta spadkowa. Wczoraj spadek zatrzymał się tuż pod poziomem 2600 pkt. i jednocześnie kilkanaście punktów nad wsparciem. Korekta trwa, a sygnałem do jej zakończenia mogłoby być wyjście nad wczorajsze maksimum. Teoretycznie zupełnie wstępną wskazówką, że taka zmiana może zajść mogłoby być wyjście nad poziom szczytu wczorajszej południowej konsolidacji, czyli ponad 2610 pkt., ale ten sygnał byłby obarczony sporym ryzykiem.