Najpierw analitycy fundamentalni. Wyniki czerwcowy? WIG w dół o ponad 6 proc. Portfel siedmiu maklerów, składający się z kilkudziesięciu spółek, przyniósł w tym zmiennym miesiącu zysk! - 1 proc.
Czytaj i komentuj na blogu
Dzień później mieliśmy zestawienie ekspertów od analizy technicznej. Ten portfel, zbudowany przez 10 analityków, i składający się z 10 spółek dał zarobić w ubiegłym miesiącu jeszcze więcej – niemal 2 proc.
We wcześniejszych miesiącach, zwłaszcza tych udanych dla całego rynku, wyniki obydwu portfeli nie zaskakiwały. Tym razem jednak było inaczej. Ubiegły miesiąc na GPW to istny rollercoaster – najpierw mocno w górę, później w dół (głównie dzięki rządowym planom rozmontowania OFE i nacjonalizacji spółek). Tym bardziej cieszą dobre rezultaty portfela fundamentalnego i technicznego „Parkietu".
Jak to wytłumaczyć? Można szczęściem (bo ono, jak wszędzie, jest potrzebne). Wydaje się jednak, zagłębiając w szczegóły, że na tak trudnym rynku zaowocowała zwłaszcza strategia. W obu portfelach doszło bowiem do wielu transakcji (oczywiście na papierze) w wyniku realizacji zysków i strat (tj. z góry ustalonych poziomów zleceń take profit i stop loss). Tym samym potwierdza się stara giełdowa maksyma, że zanim wejdziesz na parkiet, odpowiedz sobie na pytanie, dlaczego to robisz i z góry zaplanuj potencjalny zysk jak i dopuszczalną stratę. Wydaje się, że wobec mającej trwać dwa miesiące debaty o OFE, wysoką zmienność w tym czasie na parkiecie mamy zapewnioną.
