Ostatnia przecena niebieskiego paliwa to efekt prognozy pogody dla USA, która wskazuje na wyższe od przeciętnej temperatury w okresie zbliżających się świąt. Na wschodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych temperatury mają być o 15 do 20 stopni Fahrenheita (tj. od 8 do 11 stopni Celsjusza) wyższe od średniej.
Sezon grzewczy za oceanem rozpoczyna się zazwyczaj w listopadzie i trwa do końca marca. To także okres największego zużycia gazu ziemnego – surowiec ten jest szeroko wykorzystywany do ogrzewania domów, a także do produkcji energii elektrycznej. W efekcie wyraźną tendencję zwyżkową wykazuje we wspomnianym okresie kurs kontraktów terminowych na gaz.
W tym roku sytuacja na New York Mercantile Exchange przedstawia się inaczej. Niezwykle łagodny początek zimy wywołany przez zjawisko pogodowe El Nino, który znacząco ograniczył liczbę dni grzewczych, oraz duże zapasy surowca sprawiły, że od początku roku kurs kontraktów terminowych na gaz ziemny spadł już o ponad 43 proc.
Obecnie kurs ten oscyluje wokół poziomu 1,80 USD. Najbliższym wsparciem jest ostatnie minimum, czyli 1,775. I choć niewykluczone jest krótkotrwałe odbicie, to trudno jest znaleźć przesłanki wskazujące na możliwe odwrócenie dotychczasowej spadkowej tendencji.