Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Kamil Jaros, analityk, Efix DM
Nadal obowiązuje założenie, że ruch wtórny względem zwyżki trwającej ponad dwa miesiące jeszcze się nie zakończył. Pośrednio potwierdzeniem słuszności takiego założenia są próby podniesienia rynku, które do efektownych nie należą. Gdy ceny się podnoszą, aktywność szybko się obniża. We wtorek nie było inaczej. Po słabszym rozpoczęciu notowań pojawiła się próba wzrostu, ale nie była ona efektem zaangażowania nowego kapitału. Kupującym zabrakło agresji, w związku z czym dynamika zmian była ślamazarna. Ceny szybciej się zmieniają, gdy rynek schodzi na niższe poziomy. To znana właściwość, ale tym razem mocno rzuca się w oczy.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Tak jak przewidywał NBP, średnioroczna inflacja w 2025 r. znajdzie się nawet w okolicy 3,50 proc,. mimo że styczniowy odczyt wyniósł 4,90 proc.
Europejski Bank Centralny, zgodnie z oczekiwaniami, pozostawił stopę depozytową bez zmian na poziomie 2 proc. Co zrobi później?
Nie można wykluczyć, że nowy prezes Fed będzie bardziej skłonny do obniżek stóp, co mogłoby sprzyjać emisji obligacji krótkoterminowych
Inwestorzy stawiają na papiery stałokuponowe i to tak bardzo, że mimo dogrywki do środowej aukcji obligacji popyt nie został zaspokojony.
Na rynku nie brakuje kapitału. Fundusze obligacji korporacyjnych odnotowały napływy netto na poziomie 1,35 mld zł od początku roku.