Spadki cen soi na horyzoncie

Ceny soi podskoczyły w pierwszym półroczu o 30 proc. Wśród najważniejszych towarów porównywalny rajd zaliczyły tylko surowce energetyczne, metale szlachetne i cukier.

Publikacja: 29.06.2016 06:00

Bartosz Sawicki, dyrektor działu analiz, TMS Brokers

Bartosz Sawicki, dyrektor działu analiz, TMS Brokers

Foto: Archiwum

Silny trend wzrostowy zrodził się pomimo najwyższych w historii zbiorów w USA. Po pierwsze, produkcja w Ameryce Płd. została mocno ograniczona przez obfite opady obniżające plony i opóźniające dostawy towaru. Po drugie, rekordowy jest import surowca przez Chiny – lawinowo rośnie zapotrzebowanie na paszę ze względu na konieczność wykarmienia coraz większej liczby sztuk trzody chlewnej i drobiu. Trzecim istotnym czynnikiem jest wyraźne osłabienie dolara amerykańskiego pod wpływem odsunięcia podwyżek stóp procentowych w USA. Ceny pod koniec 2015 r. faktycznie nie korespondowały z równowagą popytu i podaży – były za niskie. Kurs poniżej 850 centów za buszel w dużej mierze był wyrazem bardzo negatywnego stosunku inwestorów względem wszystkich towarów – pamiętajmy, że było to dno surowcowej bessy.

Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Komentarze
Na co czeka RPP?
Komentarze
Gołębnik pozostaje otwarty
Komentarze
Kwiecień w obligacjach
Komentarze
W Polsce stopy w dół, w USA nie
Materiał Promocyjny
Nowa jakość doradztwa inwestycyjnego dla klientów Premium
Komentarze
Wyczekiwane decyzje RPP
Komentarze
Łapanie oddechu