Czy obniżka stóp procentowych uderzy w rynek najmu mieszkań?

Na wynajmie mieszkania w Radomiu można zarobić średnio 5,6 proc. netto. W Warszawie 4,5 proc. To dobry czas dla inwestorów? Czy spadek stóp procentowych, oznaczający wzrost zdolności kredytowej klientów, sprawi, że będą oni lokale kupować, nie wynajmować?

Publikacja: 25.05.2025 14:43

Planując długoterminową inwestycję w mieszkania trzeba unikać miejscowości narażonych na znaczący sp

Planując długoterminową inwestycję w mieszkania trzeba unikać miejscowości narażonych na znaczący spadek liczby mieszkańców. Ważna jest też cena, za jaką będziemy mogli nieruchomość sprzedać.

Foto: AdobeStock

Ceny mieszkań się stabilizują. Z analiz portalu RynekPierwotny.pl wynika, że roczne zwyżki w największych miastach są już jednocyfrowe. Np. w Warszawie średnie ceny ofert nowych lokali od kwietnia 2024 r. do kwietnia br. wzrosły o niecałe 2 proc., do niespełna 17,9 tys. zł za mkw. W Poznaniu mieszkania podrożały przeciętnie o 1,9 proc., do ponad 13,4 tys. zł za mkw., a w Krakowie – o 3,1 proc., średnio do ponad 16,6 tys. zł.

W ciągu miesiąca przeciętne ceny mkw. lokali w zależności od miasta zmieniły się nie więcej niż o 1 proc. (wahania w górę lub w dół). W Łodzi przeciętne ceny nowych mieszkań utrzymały poziom z marca (niespełna 11,5 tys. zł za mkw.).

Opłacalność najmu

Także na rynku wtórnym nie ma galopady cen. Z danych portalu Gethome.pl wynika, że w Warszawie lokale z drugiej ręki nawet staniały, licząc rok do roku o 4,1 proc., do niespełna 17,8 tys. zł za mkw. W Krakowie przeciętne ceny lokali używanych od kwietnia ub.r. do kwietnia br. spadły o 2,3 proc. do 17,1 tys. zł/mkw. Mieszkania w Trójmieście właściciele wyceniali w kwietniu średnio na niemal 15,8 tys. zł za mkw., o 1,9 proc. drożej niż rok temu. W Poznaniu lokale oferowano w kwietniu średnio po ponad 11,6 tys. zł za mkw., to o 1,3 proc. więcej niż rok temu.

Stawki najmu mieszkań rosną. W 17 analizowanych przez platformę Rentier.io miastach w ciągu roku poszły w górę średnio o 6 proc. W Katowicach przeciętny koszt najmu wzrósł o 12 proc. rocznie, do 51 zł za mkw. lokalu (bez opłat licznikowych i administracyjnych). W Toruniu najem zdrożał o 10 proc. (45 zł/mkw.), w Poznaniu o 8 proc. (57 zł), we Wrocławiu, Gdańsku i Radomiu – o 6 proc., do 64, 66 i 43 zł za mkw. odpowiednio, a w Warszawie – o 3 proc. (77 zł/ mkw.).

Anton Bubiel, prezes Rentier.io, zwraca uwagę na poprawę rentowności inwestycji w mieszkania na wynajem, co jest efektem spadających cen i rosnących stawek najmu.

Z analiz Rentier.io wynika, że średnia rentowność najmu mieszkań w Warszawie to 4,5 proc. netto rocznie (po uwzględnieniu kosztów) – przy założeniu, że lokal jest wynajęty 12 miesięcy w roku. Jeśli właściciel mieszkania będzie mieć najemcę 11 miesięcy, rentowność netto spadnie do 4 proc. rocznie. Sześć miesięcy pustostanu zmniejszy zyskowność najmu mieszkań w Warszawie do 1,9 proc.

W Krakowie na wynajmie można zarobić 4,1 proc. netto rocznie (gdy lokal jest wynajęty 12 miesięcy), 3,7 proc. (11 miesięcy), 1,7 proc. (sześć miesięcy). We Wrocławiu, Poznaniu i w Gdańsku jest to 4,8, 4,3 i 1,9 proc., odpowiednio. W Lublinie to 4,8 proc., 4,3 i 1,8 proc. Średnia opłacalność najmu mieszkań jest najwyższa w Radomiu. Przy całorocznym obłożeniu lokalu można zyskać 5,6 proc. netto. Gdy mieszkanie jest wynajęte 11 miesięcy, zwrot z inwestycji wyniesie 5 proc., a sześć miesięcy – 2 proc. netto rocznie. W Sosnowcu to 5,1 proc. (12 miesięcy), 4,5 (11 miesięcy) i 1,7 proc., w Częstochowie: 5,1 proc., 4,6 i 1,8 proc., a w Szczecinie: 5,4 proc., 4,9 proc. i 2,1 proc.

Dobry adres

Warto dziś zainwestować w mieszkanie na wynajem? Sytuację na rynku najmu analizuje doradca i ekspert Tomasz Lebiedź. Założenia: nie ma żadnej interwencji rządu na rynku, nie następują też inne wydarzenia, które zmieniłyby drastycznie sytuację. – Zakładamy, że rynek jest pozostawiony sam sobie – wyjaśnia Lebiedź. Ekspert podkreśla, że planując inwestycję, trzeba sobie zadać pytanie, jaki ma być jej horyzont. – W przypadku inwestowania w mieszkania jest to szczególnie istotne. Planując inwestycję na kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt lat, trzeba brać pod uwagę takie kwestie, jak demografia i migracje, nie wspominając już o imigracji – wyjaśnia Tomasz Lebiedź. – Jeśli ktoś myśli o długoterminowej inwestycji, powinien unikać miejscowości narażonych na znaczący spadek liczby mieszkańców – niezależnie od przyczyn, które mogą ten spadek wywołać – wyjaśnia.

Inwestycja w mieszkanie na wynajem, jak zauważa ekspert, to nie tylko zarobek z pobieranego od najemcy czynszu.

Liczy się też cena, za jaką w przyszłości będziemy mogli sprzedać nieruchomość. – Spadająca liczba mieszkańców w danym regionie ogranicza nie tylko popyt na wynajem. W dłuższej perspektywie – znacząco zmniejsza liczbę potencjalnych kupujących – zauważa Tomasz Lebiedź. Dlatego trzeba unikać lokalizacji, które są bardziej niż inne zagrożone depopulacją.

Nie najlepszą inwestycją według Lebiedzia są mieszkania „energożerne” lub „wykluczające” – na przykład ze względu na utrudniony dostęp. – Po trzecie, trzeba omijać nieruchomości w miejscach uznawanych za kiepskie, pozbawione szeroko rozumianej infrastruktury ułatwiającej codzienne życie.

Z kolei Kuba Karliński, założyciel firmy Magmillon, uważa, że zakup mieszkania na wynajem – biorąc pod uwagę stopy zwrotu – przestał się opłacać. Jego zdaniem można zainwestować w bardziej zyskowne nieruchomości. Mogą to być np. lokale usługowe, także tzw. mikroapartamenty, które można zaoferować także najemcom biznesowym.

Własny dom

Czy obniżka stóp procentowych wpłynie na rynek najmu? Przypomnijmy: Rada Polityki Pieniężnej obniżyła główną stopę referencyjną o 0,5 pkt proc., do 5,25 proc. 7 maja, co oznacza wzrost zdolności kredytowej klientów. Dotychczasowi czy potencjalni najemcy zamiast mieszkania wynajmować będą kupować? – Obniżki stóp procentowych z reguły zachęcają do inwestowania – im są większe, tym silniejszy efekt wywierają – mówi Lebiedź. – Jednak wysokość stóp nie jest jedynym czynnikiem wpływającym na decyzje inwestycyjne. Ważne jest także poczucie bezpieczeństwa i przekonanie potencjalnych nabywców mieszkań, że ich sytuacja finansowa będzie się poprawiać albo przynajmniej się nie pogorszy.

Lebiedź zaznacza, że na razie mamy pierwszą, niezbyt dużą obniżkę stóp procentowych. – A GUS raportuje spadek ufności konsumenckiej. Mówiąc prościej: wciąż przeważają osoby negatywnie oceniające swoją obecną i przyszłą sytuację ekonomiczną, a co gorsza, ta grupa rośnie – podkreśla ekspert. – Wciąż też utrzymuje się stosunkowo wysoka inflacja, a liczne prognozy wskazują na możliwe spowolnienie gospodarcze. Oby nie doprowadziło to do stagflacji, bo w takim scenariuszu zyski z inwestowania w nieruchomości mogą być mocno wątpliwe. Nie chcę powiedzieć, że inwestowanie jest nieopłacalne. Chcę powiedzieć, że każdą inwestycję trzeba gruntownie przeanalizować – podkreśla.

Karliński ocenia, że niższe stopy procentowe w średnim lub dłuższym okresie przełożą się na większy popyt na kredyty hipoteczne i zakup mieszkań. – Czy zmiana nastąpi już teraz po pierwszej obniżce stóp o 0,5 pkt? Do końca roku oczekiwane są kolejne, które spowodują większy spadek kosztów kredytu – mówi Karliński. – Niższe stopy przełożą się też na większą zdolność kredytową. Wtedy liczba wniosków o kredyt zapewne wzrośnie – przewiduje. Karliński zwraca uwagę na dużą podaż nowych mieszkań. – Większość nadal sprzedaje się na etapie budowy. Dlatego na odbiór wielu lokali trzeba będzie poczekać – nawet dwa – trzy lata – zauważa. – Możemy się spodziewać przeprowadzek z wynajmowanych mieszkań do własnych, ale pewnie nie nastąpi to w najbliższych miesiącach. Zapewne nie będzie to taka skala jak w czasie, gdy stopy procentowe były bliskie zera.

Planując długoterminową inwestycję w mieszkania trzeba unikać miejscowości narażonych na znaczący sp

Planując długoterminową inwestycję w mieszkania trzeba unikać miejscowości narażonych na znaczący spadek liczby mieszkańców. Ważna jest też cena, za jaką będziemy mogli nieruchomość sprzedać. Fot. AdobeStock

Foto: 252445491

Nieruchomości
Gra w klasy budynkowe na półmetku
Nieruchomości
Rynek mieszkań dopiero się rozkręci. Czy ceny lokali pójdą w górę?
Nieruchomości
Hiszpański rynek mieszkaniowy. Polacy idą na kolejny rekord?
Nieruchomości
Reino Capital gotowe na wzrost po ugodzie. Kondycja nieruchomości komercyjnych
Materiał Promocyjny
Nowa jakość doradztwa inwestycyjnego dla klientów Premium
Nieruchomości
Wiosenne ożywienie na rynku działek. W cenie mniejsze, uzbrojone parcele
Nieruchomości
W cenie nowoczesne biurowce