Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Jarosław Grzegorz Partner, Dział Zarządzania Ryzykiem Nadużyć, EY
Poprzedni rok minął pod znakiem nieprzewidzianych wydarzeń, które zaowocowały nowymi obowiązkami, regulacjami oraz szeregiem dyskusji nad przepisami, które, choć były spodziewane, to jeszcze nie weszły w życie. Równocześnie na horyzoncie pojawiają się kolejne wyzwania. Jednak po kolei.
Zupełnie nowym wyzwaniem w obszarze compliance stała się tzw. polska ustawa sankcyjna1). Dotychczas identyfikacja beneficjentów rzeczywistych kontrahentów i weryfikacja ich względem list sankcyjnych była domeną instytucji obowiązanych, czyli w praktyce najczęściej podmiotów sektora finansowego. Posiadają one odpowiednie procesy, narzędzia i doświadczoną kadrę. Dla zdecydowanej większości firm działających poza sektorem finansowym było to zagadnienie zupełnie nowe i wymagające. Należy również pamiętać, że możliwości organicznego zdobywania wiedzy i doświadczenie przed wejściem w życie ustawy były bardzo ograniczone. Dodatkowo, konsekwencje braku zgodności mogą być bardzo dotkliwe. Za naruszenie przepisów ustawy i unijnych rozporządzeń sankcyjnych grożą kary administracyjne do 20 mln złotych, a osoby fizyczne z kolei zagrożone są karą pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż trzy lata. Spełnienie nowych wymogów było dla emitentów prawdziwym papierkiem lakmusowym weryfikującym, jak bardzo są zwinni w obszarze compliance i potrafią się dostosowywać do dynamicznie zmieniających się wymagań.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
– Myślę, że to znowu jest element rozgrywki ze strony Donalda Trumpa. I nie jestem osamotniony w tym twierdzeniu, bo patrząc na rynki finansowe wygląda na to, że dzisiaj jest raczej spokój – mówi o nowych cłach dr Marcin Mazurek, główny ekonomista mBanku.
Fenomenalne wzrosty banków są w większości za nami. Ich kursy będą szły bokiem albo rosły o tyle co koszt kapitału. Mam dwóch faworytów - mówi Kamil Stolarski, szef zespołu analiz giełdowych w Santander Banku.
Dynamika wzrostów na warszawskim parkiecie z I półrocza jest nie do powtórzenia, ale nadal widzę szansę na zwyżki w II półroczu – mówi Emil Łobodziński, doradca inwestycyjny BM PKO BP.
Część inwestorów stwierdziła, że nie doważają Stanów, bo tam jest dziwny chaos polityczny, za to doważają resztę, która była wcześniej niedoważona, bo kapitał siedział w Stanach podczas hossy AI – mówi Daniel Kostecki, analityk CMC Markets.
Średnia wskazań maklerów mówi o tym, że w I półroczu 2025 r. udział inwestorów indywidualnych w obrotach wyniósł 13,4 proc. To wynik lepszy niż w całym 2024 r., ale branża maklerska raczej daleka jest od wielkiego entuzjazmu.
Udział inwestorów indywidualnych w obrotach na GPW w I półroczu wyniósł nieco ponad 13 proc . – szacują przedstawiciele branży maklerskiej. Niby jest lepiej niż rok temu, ale potencjał nadal jest niewykorzystywany.