Nie wszystkie spółki zasługują na takie traktowanie

Mam akcje kilku firm budowlanych i deweloperskich. Spadają na łeb na szyję. Ale dlaczego nie tylko PBG, czy Gant, a wszystkie? Co zawinił taki Polnord, na przykład? Czy mam ciąć straty, czy jest możliwe odbicie?

Niedawna publikacja fatalnych sprawozdań finansowych za 2012 rok, naszpikowanych uwagami biegłych rewidentów (część z nich w ogóle odmówiła wydania opinii) wywołała gwałtowną wyprzedaż akcji i drastyczną przecenę niektórych spółek deweloperskich i budowlanych. Od połowy marca indeksy WIG Deweloperzy i?WIG Budownictwo znów spadają. Analitycy obserwujący rynek przestrzegają jednak przed generalizowaniem. W obu grupach znajdują się bowiem firmy w bardzo słabej kondycji – kreujące negatywne postrzeganie całego sektora przez inwestorów, ale i bardzo dobrze radzące sobie przedsiębiorstwa. Przykładem jest choćby Budimex, którego zarząd właśnie rekomendował sowitą dywidendę.

www.par­kiet.com/szko­la­giel­do­wa

po­ma­ga­my in­we­sto­rom za­ro­bić pierw­szy mi­lion

– Jeśli chodzi o spółki budowlane, zasadniczo widać szanse na odbicie. Lata 2013 i 2014 zapowiadają się dla rynku jako trudne, trzeba jednak pamiętać, że giełda działa z wyprzedzeniem, więc oczekiwałbym odbicia szybciej niż za dwa lata. Warto podejść do firm selektywnie, wnikliwie czytając ich sprawozdania finansowe. Szczególną uwagę zwracałbym na spółki o silnym bilansie, które zdołają przetrwać trudny okres i skorzystać z ewentualnej poprawy warunków rynkowych. Szukanie okazji inwestycyjnych wśród spółek budowlanych o niepewnej kontynuacji działalności wiąże się z ryzykiem, które jest zazwyczaj niewspółmierne do możliwych do osiągnięcia korzyści – komentuje Andrzej Bernatowicz, analityk DM?IDMSA.

Trwa ak­cja: „Szko­ła gieł­do­wa". Inwestorze! Masz py­ta­nia do­ty­czą­ce in­we­sty­cji? Przy­ślij je nam na adres [email protected], a my zadamy je giełdowym eks­per­tom