Fundusze private equity co do zasady nie ujawniają szczegółów w odniesieniu do swoich inwestycji portfelowych. Pewną wskazówką może być horyzont inwestycyjny. Jest on z reguły kilkuletni. W przypadku Kofoli można się więc już zastanawiać nad planami Enterprise Investors, ponieważ ten fundusz kupował akcje jeszcze w 2008 r. Pytanie tylko, czy na tej inwestycji teraz by zarobił. Przypomnijmy, że akcje napojowej spółki nabył w wezwaniu po ponad 43 zł za sztukę. Ile są warte teraz?
Jeszcze na początku tego roku za jedną płacono ok. 27 zł. Od tego czasu zdrożały o 45 proc. i obecnie kurs giełdowy oscyluje w okolicach ponad 39 zł. Enterprise Investors pośrednio ma teraz około 43 proc. udziałów w spółce. Jest ona producentem m.in. napojów Kofola, Hoop Cola oraz napojów dla dzieci Jupik. Zdaniem ekspertów, gdyby fundusz rzeczywiście chciał wyjść z inwestycji w Kofolę, nie powinien mieć problemów ze znalezieniem chętnych na swój pakiet. Podkreślają, że Kofola ma mocną pozycję – zarówno na rynku polskim, jak i czeskim. Jej minusem jest natomiast stosunkowo duże zadłużenie. Tymczasem jest bardzo prawdopodobne, że w najbliższych kwartałach aktywność funduszy private equity wzrośnie. Z najnowszej edycji badania przeprowadzonego przez Deloitte wynika, że wyraźnie rośnie optymizm wśród przedstawicieli funduszy. Świadczy o tym m.in. tzw. wskaźnik optymizmu, który wynosi obecnie aż 127 pkt. To najlepszy wynik od dwóch lat. Z badania wynika też, że wyraźnie wzrosła grupa tych funduszy, które prognozują, że więcej kupią, niż sprzedadzą. Dużego wzrostu liczby transakcji eksperci spodziewają się jednak dopiero w II połowie przyszłego roku.
AKCJA „PARKIETU" – INWESTYCYJNE ABC POMAGAMY INWESTOROM ZAROBIĆ PIERWSZY MILION
www.parkiet.com/szkolagieldowa
Trwa akcja: „Szkoła giełdowa". Inwestorze! Masz pytania dotyczące inwestycji? Prześlij je nam na poniższy adres, a my zadamy je giełdowym ekspertom.