W czwartek Komisja Nadzoru Finansowego opublikowała pismo dotyczące zakazu sprzedaży ubezpieczeniowych produktów inwestycyjnych niespełniających wskazanych kryteriów.
Wysokie koszty dla klienta
Niestety dla wielu uczestników UFK były bardzo przykrym doświadczeniem ze względu na bardzo wysokie opłaty bieżące oraz likwidacyjne i mało zrozumiałe zasady. W przypadku części klientów można także mówić o zakupie produktu nieodpowiadającego potrzebom. Przypomnijmy, że gigantyczne opłaty likwidacyjne UFK zostały zniesione bądź zredukowane dopiero po interwencjach np. UOKiK. Jak wskazywano, przed wejściem w życie nowego prawa (czyli przed 1 stycznia 2016 r.) głównym problemem konsumentów były wysokie opłaty likwidacyjne pobierane przez zakłady ubezpieczeń w momencie rozwiązania umowy z UFK. „Odkąd obowiązują przepisy o działalności ubezpieczeniowej, na rynku pojawiają się nowe praktyki i klauzule, które wzbudzają wątpliwości Urzędu, w tym przede wszystkim nowe rodzaje opłat, które mogą służyć zatrzymaniu składek konsumenta i zniechęceniu go do rezygnacji z polisy" – wskazywał Urząd.
W połowie 2019 r. KNF zaleciła ubezpieczycielom uporządkowanie sprzedaży UFK, zwracając uwagę m.in. na misseling, sprzedaż funduszy zamkniętych w ramach UFK czy kwestię rozliczeń opłat za zarządzanie.
Następnie jesienią 2019 r. KNF rozpoczęła pracę nad ograniczeniem sprzedaży ubezpieczeń powiązanych z funduszem, wskazując m.in. na brak realnych korzyści dla inwestorów z zakupu takiego produktu, lokowanie oszczędności pochodzących ze składek w aktywa charakteryzujące się wysokim ryzykiem, niską płynnością oraz ograniczoną zbywalnością, a także przekazywanie inwestorowi niejednoznacznej i nieprzejrzystej informacji o opłatach, w tym zasadach ich ponoszenia i wysokości.
W czwartek KNF opublikowała pismo, w którym ogłosiła zakaz wprowadzania do obrotu, dystrybucji i sprzedaży ubezpieczeniowych produktów inwestycyjnych, czyli umów ubezpieczenia na życie, jeżeli są związane z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym (umowy ubezpieczenia z UFK), spełniających co najmniej jedno z dwóch kryteriów – jedno dotyczy rentowności produktu UFK dla klienta, a drugie polityki inwestycyjnej w zakresie lokowania kapitału w instrumenty contingent convertibles (warunkowo zamienne). Decyzja zaczyna obowiązywać od początku przyszłego roku.