Szalony wzrost cen kawy potrwa nawet dwa lata

Na giełdach w rok ceny tego produktu podwoiły się, w sklepach Polacy płacą na razie ok. 20 proc. więcej niż przed rokiem. Pokazuje to, co jeszcze może nas czekać w kolejnych miesiącach.

Publikacja: 06.09.2025 13:16

Obecne załamanie rynku wywołało szereg zjawisk pogodowych, w Brazylii, największym producencie arabi

Obecne załamanie rynku wywołało szereg zjawisk pogodowych, w Brazylii, największym producencie arabiki, doszło do suszy, ale także przymrozków. W Wietnamie, najpierw miały miejsce długotrwałe susze, a następnie ulewne deszcze.

Foto: Dimas Ardian/Bloomberg

W lipcu ceny kawy poszły w górę średnio 18,3 proc. dla mielonej oraz 16,8 proc. w przypadku rozpuszczalnej, która odpowiada za największą część zakupów kategorii. Kawa w 2024 r. zdrożała dużo wolniej, ale 2025 r. przynosi znacznie wyższe dynamiki. Zgodnie z danymi za dwa tygodnie sierpnia mielona podrożała już 18,8 proc., a rozpuszczalna 17,2 proc. – wynika z wstępnych danych z „Indeksu cen detalicznych w sklepach”, autorstwa UCE Research oraz Uniwersytetu WSB Merito specjalnie dla „Rzeczpospolitej”.

– Oprócz złych informacji, widać też pozytywny trend. Zaczyna rosnąć liczba promocji na kawę. Sieci handlowe zapewne zauważyły, że w mediach ostatnio dużo się mówi o cenach kawy. I stąd ten wzrost – mówi Robert Biegaj, ekspert rynku detalicznego z Shopfully. - Jednak nie spodziewam się, aby tych promocji jakoś bardzo dużo na rynku przybyło, ponieważ nie ma na to przestrzeni – dodaje.

Czytaj więcej

A ceny w sklepach rosną i rosną

Kawa będzie coraz droższa

Producenci kawy mówią jasno, że nie ma co liczyć na spadki cen wcześniej niż za dwa lata. Dopiero wówczas, zakładając, że zbiory kawy przebiegną zgodnie z założeniami, może się udać odbudować podaż i zapasy tego surowca.

Obecne załamanie rynku wywołało szereg zjawisk pogodowych, w Brazylii, największym producencie arabiki, doszło do suszy, ale także przymrozków, a w efekcie produkcja spadła o około 10-12 proc. rdr. W Wietnamie, czyli największym producencie robusty, również najpierw miały miejsce długotrwałe susze, a następnie ulewne deszcze, a także nadmierne opady w Kolumbii i Indonezji oraz w Etiopii.

Reklama
Reklama

Dlatego na całym świecie kawa drożeje, Amerykanie będą musieli zapłacić jeszcze więcej w efekcie 50 proc. ceł na import z Brazylii. Niemniej u nas także już widać zmiany rynkowe w efekcie takich skoków cen.

– Nasi klienci nie zmniejszyli ilości kupowanej i spożywanej kawy – wolumenowo kategoria utrzymuje się na podobnym poziomie jak przed wzrostami cen. Widzimy jednak, że klienci przestawiają się z marek premium na rzecz tańszych lub też sięgają po mniejsze opakowania, w przypadku których cena jednostkowa jest niższa – mówi Patrycja Kamińska, rzecznik sieci Netto.

Handlowcy podkreślają, że rynek kawy pozostaje bardzo wrażliwy na wahania cen surowca, a konsumenci uważnie obserwują zmiany na półkach sklepowych. – Rosnące ceny nie prowadzą do spadku zainteresowania kawą jako kategorią. Zmienia się jednak zachowanie klientów, coraz częściej szukają oni atrakcyjnych promocji i lepszego stosunku jakości do ceny – raczej widać stabilizację segmentów, a decyzje zakupowe są coraz bardziej świadome – mówi Luiza Urbańska, młodszy menedżer ds. komunikacji i PR w Aldi Polska. – Nie obserwujemy jednoznacznego odpływu klientów pomiędzy poszczególnymi formatami kawy. W przypadku kawy ziarnistej rośnie grupa konsumentów, którzy inwestują w sprzęt do parzenia w domu, natomiast kapsułki utrzymują popularność wśród osób ceniących wygodę.

Czytaj więcej

Kakao drożeje szybciej niż Bitcoin

Sklepy kontra internet

W polowaniu na okazje i promocje zwłaszcza kawy ulubionych marek wielu konsumentów rusza do sklepów online. Allegro przyznaje, że pomimo rosnących cen, kategoria kawy notuje systematyczny wzrost zainteresowania. – Dostrzegamy stały wzrost sprzedaży kawy we wszystkich jej segmentach, co świadczy o tym, że konsumenci chętnie kupują kawę online i chętnie robią to właśnie na naszej platformie. Umożliwia im to łatwiejsze porównanie ofert i wybór najkorzystniejszej opcji – mówi Karol Dębek, starszy menedżer kategorii w Allegro. – Obecnie mamy około 90 tys. ofert tego typu produktów, a ich liczba stale rośnie dzięki pojawianiu się nowych marek i palarni. Konsumenci mogą wybierać spośród szerokiego asortymentu w konkurencyjnych cenach, dzięki czemu tempo wzrostu tej kategorii na platformie przewyższa średnią rynkową – dodaje.

Firma przyznaje, że widzi pozytywną dynamikę sprzedaży zarówno w segmencie marek masowych, które niezmiennie cieszą się dużą popularnością, jak i wśród marek niszowych. – Świadczy to o tym, że polscy konsumenci chętnie eksperymentują z nowymi smakami i poszukują unikalnych produktów, a jednocześnie cenią wygodny dostęp do swoich ulubionych marek – dodaje Karol Dębek.

Reklama
Reklama

Także Biedronka robi wiele, żeby klienci mogli kupować swoje ulubione produkty, a także kawę, w jak najlepszych cenach. – Dzięki aktywnej polityce promocyjnej klienci naszej sieci nie odczuwają wzrostu cen i wyzwań przed którymi obecnie stoi światowy rynek kawy – mówi Agata Maj, dyrektorka kategorii w sieci Biedronka. – Od początku roku widzimy jeszcze bardziej dynamiczny wzrost sprzedaży w kategorii kaw ziarnistych, który wynika z coraz większej popularności ekspresów do kawy. Stale rozwijamy asortyment naszych marek własnych, dzięki czemu możemy zaproponować naszym klientom wysokiej jakości produkty w jeszcze niższych cenach – dodaje.

Kawiarnie na cenzurowanym

Rynek kawy w Polsce to ok. 7 mld zł, co przypada zarówno na gastronomię, jak i na produkty kupowane na użytek domowy. Zdecydowanie widać, że wiedza konsumentów na temat tego produktu rośnie, ponieważ sięgamy po coraz lepsze kawy, mimo że sporo droższe od tych dostępnych choćby w dyskontach.

Jednak mimo wzrostu od trzech lat liczba kawiarni w Polsce w zasadzie nie rośnie i utrzymuje się na poziomie ok. 15,9 tys. – wynika z danych wywiadowni Dun&Bradstreet. Tymczasem jeszcze w 2011 r. było ich sporo więcej, bo 21,1 tys.

Pierwszy cios zadała pandemia, o ile z zamkniętych restauracji zamawialiśmy posiłki do domu, o tyle taka forma dla kawy jeszcze się u nas nie upowszechniła. Niemniej firmy próbują, niedawno serwis Pyszne.pl informował, że w dostawie liczba zamówień kawy wzrosła o ponad 120 proc. w ciągu roku.

Niemniej to jednak ta kupowana i spożywana na miejscu w kawiarni wciąż dominuje, ale jest z nią jeden podstawowy problem – cena.

– W Polsce w porównaniu z największymi metropoliami w Europie jest wyjątkowo droga. Średnio we Włoszech ta szybka kawa przy barze, bez zasiadania przy stoliku to koszt od 1 do 1,5 euro, czyli ok. 5 zł – mówi Tomasz Starzy, rzecznik Dun&Bradstreet. – W Polsce ta sama kawa kosztuje dwa, trzy razy więcej – dodaje. Jak tłumaczy, ogromne koszty generuje czynsz za wynajęcie lokalu, sięgający w dobrej lokalizacji nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych miesięcznie. – Do tego należy doliczyć wysokie koszty stałe. W tym przede wszystkim koszt kawy, przygotowania ciast, kanapek, torcików. Plus energia, ogrzewanie, amortyzacja środków trwałych, wystrój, kubki na wynos itp. – podkreśla ekspert.

Reklama
Reklama

Tak wysokie ceny jednak nie spowodują, że w Polsce wykształci się na masową skalę zwyczaj pijania kawy poza domem, w drodze do pracy czy szkoły, jak ma to miejsce we Włoszech, Francji, Hiszpanii czy wielu innych krajach.

Walka na ceny

Skoro na sklepowych półkach jest coraz drożej, konsumenci są bardziej wrażliwi na wszelkie okazje, a tych po lipcu było jedynie 0,1 proc. więcej niż w 2024 r. – Tak niewielki wzrost ich liczby świadczy o tym, że sieci handlowe nie chcą dodatkowo obniżać marż w kategorii, w której ceny surowca są rekordowo wysokie i sama sprzedaż pozostaje stabilna. Promocje są w tym przypadku ograniczane, bo kawa i tak jest produktem o wysokiej lojalności konsumenckiej – mówi Marcin Lenkiewicz, Grupa Blix. – W najbliższym czasie trudno spodziewać się wyraźnego zwiększenia liczby akcji, chyba że dojdzie do wyraźnej stabilizacji cen na giełdach surowcowych lub nasilenia walki konkurencyjnej między dyskontami. Scenariusz dla konsumentów oznacza więc raczej konieczność przyzwyczajenia się do wyższych cen i uważniejszego śledzenia okazji, bo promocje mogą być rzadsze i mniej atrakcyjne niż w poprzednich latach – dodaje.

– Warto również podkreślić, że kawa – mimo że uznawana za produkt pierwszej potrzeby przez wielu konsumentów – coraz częściej traktowana jest przez detalistów jako towar o wyższej marży, na którym można nieco „odrobić” straty z promocji innych kategorii – mówi Julita Pryzmont z agencji badawczej Hiper-Com Poland. – W związku z tym należy się spodziewać, że ceny kawy mogą dalej rosnąć – choć wolniej – szczególnie jeśli sytuacja na rynkach surowcowych się nie ustabilizuje. W bazowym scenariuszu prognozujemy, że w drugiej połowie 2025 roku dynamika wzrostu cen może spaść do poziomu ok. 10–13 proc. rdr., ale nie dojdzie do wyraźnych spadków cen nominalnych – dodaje.

Handel i konsumpcja
Eurocash gasi nadzieję na poprawę
Handel i konsumpcja
Wawel: Insider w akcji
Handel i konsumpcja
Producenci mebli i AGD wypatrują odbicia na Zachodzie Europy
Handel i konsumpcja
Spółki handlowe ciągle tanie. Ale nie wszystkie
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Handel i konsumpcja
Dino kończy dzień 7,3-proc. spadkiem. Nakłady wzrosną
Handel i konsumpcja
VRG upraszcza grupę Lilou i liczy zyski. Z optymizmem patrzy w drugie półrocze
Reklama
Reklama