Przy wzroście przychodów w I kwartale 2009 roku większość gieł- dowych dystrybutorów leków poprawiła także zysk na działalności operacyjnej. Nieznaczny spadek w tej kategorii zanotował jedynie Torfarm. To skutek kampanii reklamowej, na którą spółka przeznaczyła 7,5 mln zł. Bez tych wydatków również toruńska firma pokazałaby wzrost wyniku operacyjnego.
[srodtytul]Silne euro zaszkodziło[/srodtytul]
Dobry I kwartał, zdaniem szefów spółek dystrybucyjnych, potwierdza, że na rynku sprzedaży leków nie widać spowolnienia. – Popyt jest stabilny i nie podlega zmianom koniunkturalnym. Dodatkowo starzenie się społeczeństwa oraz bardziej powszechna dbałość o zdrowie wpływa na rozwój rynku farmaceutycznego – uważa Jacek Szwajcowski, prezes PGF.– Wzrost hurtowej sprzedaży leków do aptek o ponad 11 proc. świadczy o doskonałej kondycji rynku i dobrych perspektywach na kolejne kwartały – podkreśla Piotr Sucharski, prezes Torfarmu. W skali całego roku spodziewa się, że wzrost rynku wyniesie około 6–7 proc.
Na poziomie netto firmy wypadły jednak słabiej niż przed rokiem. Powód? Umocnienie się euro. Z tytułu ujemnych różnic kursowych Farmacol poniósł np. 5,2 mln zł kosztów finansowych. W przypadku Torfarmu i PGF było to po około 2,5 mln zł. Również Prosper poniósł blisko 2,7 mln zł dodatkowych kosztów, jednak nadrobił to poprawą efektywności działania. W rezultacie zarobił na czysto około 2,1 mln zł (wzrost o 139 proc.). Ustabilizowanienie się kursu euro spowoduje, że firmy nie będą już wykazywały ujemnych różnic.
[srodtytul]Wzrośnie marża logistyczna[/srodtytul]
