Było to możliwe dzięki poparciu innych mniejszościowych akcjonariuszy. Kurs akcji Bytomia wzrósł wczoraj o 7 proc., do 1,52 zł.
Akcjonariusze zadecydowali, że Investors TFI, posiadające 33 proc. kapitału firmy produkującej i handlującej odzieżą męską, będzie miało teraz czterech przedstawicieli w siedmioosobowym organie kontrolnym (dotychczas miało dwóch). – Układ sił w radzie nadzorczej odpowiada teraz liczbie posiadanych głosów na WZA – uważa Maciej Wiśniewski, prezes Investors TFI.
Wiodący akcjonariusz wprowadził do rady nadzorczej Bytomia Leszka Koziorowskiego i Andrzeja Kaczorowskiego. Inwestors TFI reprezentują też Michał Meller i Robert Machała, którzy już wcześniej zasiadali w radzie Bytomia.
Jako niezależny ekspert z branży do nadzoru spółki został powołany ponadto Rafał Bauer, były prezes Vistuli (obecnie zarządza NFI Progress). W radzie nadzorczej zasiadają jeszcze Jan Załubski i Paweł Jamorski.
Nowa rada ma ukonstytuować się 1 lipca. Wtedy też może dojść do zmian w zarządzie Bytomia. Domaga się tego Investors TFI, które utraciło zaufanie do obecnego kierownictwa firmy. Na razie nie wiadomo, kto w fotelu prezesa może zastąpić Tomasza Sarapatę. – Zadecyduje o tym rada nadzorcza – ucina Wiśniewski. Na wniosek Investors TFI akcjonariusze pozbawili jednocześnie członków rady nadzorczej wynagrodzenia.